Wpis z mikrobloga

Normalnie jestem załamany, Mirki.

Skończyłem już Liceum i wchodzę powoli w dorosłe życie. Od czego zaczynam, spytacie. Praca wakacyjna, oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszystkie papiery mam, firma mnie wzięła, ale od rozpoczęcia katorgi w obozie pracy brakuje mi badań lekarskich.
Miła pani kadrowa Jola (pozdrawiam serdecznie) z którą rozmawiałem przy rekrutacji o pozytywnym wpływie deszczu na cenę truskawek zapewniała mnie, że to tylko stempelek u Lekarza Medycyny Pracy i mogę zaczynać od pierwszego.


Kolejki są milion nawet do rejestracji, okazało się, że trzech specjalistów trzeba oblecieć, a do tego neurolog (co jedyne co zrobi to każe dotknąć się w nos i przejść prosto) na urlopie, więc w sumie to może za tydzień zrobi, ale nawet nie wiadomo.

Teraz sobie siedzę w kolejeczce z 34 numerkiem i pocieszam się Mirko. Teraz to jak się uda, to może do października cokolwiek załatwię xD

Oj ja młody, naiwny...

Pozdrawiam wszystkich Mirków kolejkowych! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gorzkiezale #oswiadczenie #praca i trochę #heheszki
  • 5