Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy , idę dzisiaj pierwszy raz na publiczną #silownia i się trochę wstydzę, ćwiczyłem 2 miesiące FBW u kumpla w bloku, ale on wyjeżdża a spodobała mi się ta zabawa i chce zacząć chodzić, i pytanie, jak jestem sam i robię klatę to mogę kogoś poprosić żeby stanął za mną ? Bo w sumie robię serie śmiesznymi ciężarami (np 48kg na klate 3x10s) czy to nie będzie lekko żenujące ?

btw mój plan:


PONIEDZIAŁEK:
Klatka
- Wyciskanie na ławeczce ze sztanga - 4x8-10
- Pompki na poręczach - 3x8-10
- Rozpietki na ławeczce skośnej - 3x10-12

Triceps
- Prostowanie na wyciągu - 3x10
- Wyciskanie francuskie - 3x10

ŚRODA:
Plecy
- Podciąganie na drążku - 4x8-10
- Wiosłowanie na wyciągu siedząc - 3x8-10
- Martwy Ciąg 3x10-12

Biceps
- Uginanie przedramion ze sztanga - 3x10
- Uginanie na modlitewniku ze sztangą - 3x10

PIĄTEK:
Barki
- Wyciskanie sztangi przodem - 4x8-10
- Unoszenie sztangielek na boki - 3x10
- Unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia - 3x10

Nogi
- Przysiady - 4x8-10
- Prostowanie nóg - 3x10
- Uginanie nóg leżąc 4x10
- Wspięcia na palce 4x15-20
  • 16
@euklides: Każdy kiedyś zaczynał, nie przejmuj się :)
A z doświadczenia Ci powiem, że pod tym względem lepszy klimat jest na takich mniejszych osiedlowych siłowniach, niż w tych wszystkich pjurach, gdzie sporo osób przychodzi dla lansu i robienia foci w lustrze.
Za to koksiki aż się palą, żeby pomóc, doradzić- silka to ich drugi dom, więc zachowują się jak gospodarz przyjmujący gości xD
Polecam takie miejsca.

Ale oczywiście w sieciowej siłowni
@euklides: jak będą widzieli, że regularnie ciskasz a nie tylko 2 miesiace w sezonie to sami zagadają w szatni, tak normalnie jak do kumpla, na tych mniejszych zazwyczaj jest właściciel który zazwyczaj sam trenuje i utrzymuje z każdym fajny kontakt bo wiadomo, klientów trzeba blisko trzymać to nie odejdą - trzeba tylko czasem pogadać pośmiać się
@euklides: ćwiczyłem na wielu siłowniach i z reguły na tych małych "osiedlowych" ze wszystkimi sie witasz jak wchodzisz. Dam Ci kilka rad, co mnie np. wkurzają ludzie na siłowni.
Po 1. Świeże ciuchy i jakiś dezodorant, będzie waliło od ciebie potem to koksy mogą być niemiłe.
2. Jak ktoś wyżej już pisał, sprzątaj po sobie ciężary, czy wycieraj pot z ławki.
3. Staraj się ćwiczyć tak żeby nikomu nie przeszkadać, czyli
@euklides: Osiedlowe mordownie i małe fitnesiarnie są najlepsze.

To co było powiedziane: przywitaj się poprzez uścisk dłoni tych co mają przerwę(!), użyj antyperspirantu, nie zostawiaj syfu po sobie. Z asekuracją problemu nie będzie, po prostu spytaj.

Nogi daj przed barkami. W ogóle zmień plan.
I usuń konto.
@euklides: Typowy, standardowy split. Jak idzie ok to rób dalej. Ja za splitem nie przepadam, bo wydolność mi wtedy spada do 0. Gdzie tą wydolność od kiedy pamiętam mam do dupy.

Wole FBW, kompleksy sztangowe, serie łączone itp.

W nogach dałbym jeszcze dzień dobry/mc na prostych zamiast pompowania nóg maszynami.
Triceps - ćwiczenia odwrotnie
Bic - zamiast modlitewnika daj uginanie nachwytem lub chwytem neutralnym.

Progresuj, zdrówka!