Hej Mireczki, w końcu wyszedłem z piwnicy, straciłem bordo, wsiadłem z kumplami na rowery i w 3 dni zrobiliśmy 200km po Bieszczadach. Wcześniej raz w życiu przejechałem rowerem dystans 33km ;)
Musze przyznać, że to co mówiły zielonki jest prawdą, widoczek z tapety Windowsa XP to nie render ;) Dowód poniżej ;)
@mlek: rowery górskie, 2 samochody kombi, pierwszą noc nocowaliśmy w Bacówce PTTK Jaworzec w drugą w Chacie Socjologa szczycie bieszczadzkiego Otrytu. Polecam szczególnie to drugie miejsce, klimat niesamowity!
@Czayen: jechaliście głównie po asfalcie czy raczej przez teren? Masz może ślad GPS? Szukam pomysłu na Bieszczady rowerem i bardzo mnie Twój post zainteresował.
Musze przyznać, że to co mówiły zielonki jest prawdą, widoczek z tapety Windowsa XP to nie render ;) Dowód poniżej ;)
#bieszczady #mojezdjecie #rower
źródło: comment_zcS9mU2mM3jbQlVK5ISq8LDvctrKL5aS.jpg
Pobierzźródło: comment_gQ1x80X7Y3WEQwdqw24e18t6mKQuhpbr.jpg
Pobierzźródło: comment_tR3TTKGMXf2ZXW5XQ05Jy4PucNn0huYn.jpg
PobierzSamochody zostawiliśmy w Komańczy.
źródło: comment_w1ZTXDWv7rVjaOiOE32O9hOCRBTqJekb.jpg
Pobierz