Wpis z mikrobloga

@farowy: Muszę Cie zmartwić, że jednak sprawdzają przynajmniej tam gdzie ja pracuję. Maszynki są wysyłane co jakiś czas do randomowych osób, które się zgłosiły i następnie oceniają w różnych kategoriach np. komfort po pierwszym goleniu i następnych a nazwa jednorazówki dotyczy, że ostrza nie są wymienne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@farowy: @Kulek1981: Pól biedy z ostrością żyletek, ale jak się używa wielokrotnie to po pewnym czasie, pomimo czyszczenia i psikania spirytem, wyskakują na skórze krostki/uczulenie/#!$%@? dlatego pare lat temu przerzuciłem się na trymer ( ͡ ͜ʖ ͡) i mam spokój.

@Dezynwoltura: ja wielokrotnie uzywam żyletek z maszynek na żyletki (nie tych jednorazowych o których mowa we wpisie) i nie mam problemów z krostkami - ba, powiem więcej. miałem takie problemy z goleniem się 'jednorazówkami' itp. Nie wiem czego to kwestia - moze wiecej serca wkładam w cały proces, ałun na drasnięcia/odkażenie, jakas woda po goleniu/balsam - a jednorazówką to rach ciach byle szybciej i było z głowy, a potem morda czerwona