Wpis z mikrobloga

Zarządzanie frakcjami w #stellaris to jest dramat, tragi-komedia. Próbowałem przesiedleń na gunwoplanety (zupełnie nieopłacalne), a wcześniej niewolnictwa (też bez sensu). Tylko czystka wydaje się być rozsądnym wyborem. O sektorach to już nie będę pisał, bo wszystko w tym temacie chyba zostało już powiedziane...

edit: nawet poinstalowałem na stacjach dla tych małp lasery kontroli umysłu, też na niewiele się zdał.
  • 3
Próbowałem przesiedleń na gunwoplanety (zupełnie nieopłacalne), a wcześniej niewolnictwa (też bez sensu).


@impasjonat: przede wszystkim ja jak przesiedliłem jedną cywilizację to nagle mi się pojawiła frakcja repatriantów i mi zaczęła niszczyć budynki tam gdzie ich wysłałem ( ͡° ʖ̯ ͡°) niewolnictwo jest z sensem jak ich wysyłasz na kopalnie i na jedzenie, co w sumie też takie +/- bo to samo zrobią droidy mające 100% zadowolenia i