Nadchodzi powoli czas, gdzie zaczynam rozglądać się za pierwszym swoim autem. Pewnie bym tu nie pisał gdyby nie fakt, że: - prawo jazdy zrobiłem kilka lat temu - poza częścią praktyczną do prawka praktycznie nie jeździłem samochodem - nigdy nie interesowałem się motoryzacją
Jednak nie ma lekko. Stwierdziłem, że chcę nauczyć się jeździć, bo z powyższych przyczyn stwierdzam, że obecnie ze mnie jest słaby kierowca. Dlatego też czas to zmienić i z tego powodu chcę kupić sobie samochód. Wiem mniej więcej czego potrzebuję i do czego auto ma mi służyć: - samochód typowo miejski - trasy więcej jak kilkadziesiąt km będą robione od święta - powinien być tani w utrzymaniu - budżet do 5k, ale najlepiej ze wszystkim (wliczając opłaty za rejestrację + ewentualnie jakieś drobne naprawy na początek + inne ewentualne koszta) - powinien być ładowny, np. składane tylne fotele (stancja - czasem się człowiek przeprowadza) - wystarczy nawet 2 osobowy - powinien się nadawać dla wysokiej osoby - 190cm - liczba KM, możliwości tuningu, itp. bajery nie są dla mnie w ogóle ważne - wygląd nie ma większego znaczenia (byleby nie wyglądał jak multipla i nie był czerwony :D) - najlepiej możliwie prosta konstrukcja, co by prawdopodobieństwo usterki było możliwie małe. - oczywiście zależy mi na tym, aby kupić go sprawnego i aby mi posłużył jakieś powiedzmy 3 lata (oczywiście liczę się z drobnymi naprawami i kosztami utrzymania oraz standardowej eksploatacji)
Wiem, że w tej cenie kupując auto używane nie jest łatwo. Żeby jednak nie było, że idę na łatwiznę to zrobiłem sobie mały przegląd. Te auta wstępnie wydają się być dla mnie najlepszymi:
Tak, jak widać mam jakiś dziwny pociąg do azjatyckich marek, chociaż nie jest on niczym uzasadniony (pewnie wynika z grania kiedyś w Gran Turismo ;))
Może ktoś z Was niedawno miał podobny problem albo zna się w tym temacie i coś doradzi? Ogólnie w temacie motoryzacji jestem zielony, więc liczę na Wasze komentarze :)
@Igrekpl: Właśnie też o tym czytałem, że części tanie. Samochód ogólnie prezentuje się naprawdę dobrze jak dla mnie (nie mam uprzedzenia do daewoo). Jedynie z tego co czytałem to fotele z tyłu się nie składają, więc jak transport na przeprowadzkę może być słaby i tego się obawiam jedynie.
@erplus: Moj brat kupil kilka lat temu lanosa za 1000 zł na gaz od piekarni, miał przebieg 500k i nim jezdzi, ale on nie zmienia paska rozrządu, no chyba że strzeli, olej dolewa jak brakuje, nie zmienia, filtrami tez sie zbytnio nie przejmuje, nie mial większej awarii i jezdzi nim do dzisiaj
Nadchodzi powoli czas, gdzie zaczynam rozglądać się za pierwszym swoim autem. Pewnie bym tu nie pisał gdyby nie fakt, że:
- prawo jazdy zrobiłem kilka lat temu
- poza częścią praktyczną do prawka praktycznie nie jeździłem samochodem
- nigdy nie interesowałem się motoryzacją
Jednak nie ma lekko. Stwierdziłem, że chcę nauczyć się jeździć, bo z powyższych przyczyn stwierdzam, że obecnie ze mnie jest słaby kierowca. Dlatego też czas to zmienić i z tego powodu chcę kupić sobie samochód. Wiem mniej więcej czego potrzebuję i do czego auto ma mi służyć:
- samochód typowo miejski
- trasy więcej jak kilkadziesiąt km będą robione od święta
- powinien być tani w utrzymaniu
- budżet do 5k, ale najlepiej ze wszystkim (wliczając opłaty za rejestrację + ewentualnie jakieś drobne naprawy na początek + inne ewentualne koszta)
- powinien być ładowny, np. składane tylne fotele (stancja - czasem się człowiek przeprowadza)
- wystarczy nawet 2 osobowy
- powinien się nadawać dla wysokiej osoby - 190cm
- liczba KM, możliwości tuningu, itp. bajery nie są dla mnie w ogóle ważne
- wygląd nie ma większego znaczenia (byleby nie wyglądał jak multipla i nie był czerwony :D)
- najlepiej możliwie prosta konstrukcja, co by prawdopodobieństwo usterki było możliwie małe.
- oczywiście zależy mi na tym, aby kupić go sprawnego i aby mi posłużył jakieś powiedzmy 3 lata (oczywiście liczę się z drobnymi naprawami i kosztami utrzymania oraz standardowej eksploatacji)
Wiem, że w tej cenie kupując auto używane nie jest łatwo. Żeby jednak nie było, że idę na łatwiznę to zrobiłem sobie mały przegląd. Te auta wstępnie wydają się być dla mnie najlepszymi:
Mitshubishi Colt V http://www.autocentrum.pl/oceny/mitsubishi/colt/v/
Nissan Micra II http://www.autocentrum.pl/oceny/nissan/micra/ii/strona-2/
Honda Civic IV http://www.autocentrum.pl/oceny/honda/civic/vi/hatchback/
Daewoo Lanos http://www.autocentrum.pl/oceny/daewoo/lanos/hatchback/
Nissan Almera I http://www.autocentrum.pl/oceny/nissan/almera/i/hatchback/
=== Drugi sort ===
Suzuki Swift III http://www.autocentrum.pl/oceny/suzuki/swift/iii/hatchback/
Fiat Punto II http://www.autocentrum.pl/oceny/fiat/punto/ii/hatchback/
Daewoo Nexia http://www.autocentrum.pl/oceny/daewoo/nexia/hatchback/
Tak, jak widać mam jakiś dziwny pociąg do azjatyckich marek, chociaż nie jest on niczym uzasadniony (pewnie wynika z grania kiedyś w Gran Turismo ;))
Może ktoś z Was niedawno miał podobny problem albo zna się w tym temacie i coś doradzi? Ogólnie w temacie motoryzacji jestem zielony, więc liczę na Wasze komentarze :)
#pierwszeauto #pierwszysamochod #pierwsze4kola #motoryzacja