Wpis z mikrobloga

Na Wykopie widuję dosyć często komentarze/pytania o leki z grupy SSRI (ew. SNRI). Wśród znajomych też mam kilka osób je stosujących. Ludzie narzekają m.in. na skutki uboczne związane z seksem.
Zastanawiam się dlaczego rzadko przepisuje się u nas Wellbutrin?
Sam biorę to lekarstwo z innego powodu (tzn. nie na depresję), ale z tego co czytałem w niektórych krajach w leczeniu depresji jest równie popularny jak grupy wymienione powyżej.

#psychiatria #medycyna #depresja
  • 12
@Waltz: fakt, cena jest wysoka (200 PLN miesięcznie). Jeśli dobrze rozumiem, te bardziej popularne leki:
a) mogą być refundowane (jeśli ktoś ma faktycznie depresję)
b) nawet bez refundacji są dostępne generyczne=tańsze odpowiedniki
@Vitru: Wszystkie ssri powodują dysfunkcję dlatego że są pośrednimi agonistami receptorów serotoniniwych. Neuroleptyki też tak działają ale: a) tylko atypowe b) nie wszystkie. Spowodowane jest to dużymi rozbieżnościami w ukierunkowaniu działania tych leków. Powyższa właściwość ssri wykorzystuje sie w leczeniu przedwczesnego wytrysku.
@cu0_: Akurat lek ktory tutaj omawiali to nie ssri, ale mniejsza o to. Po drugie teraz w leczeniu zaburzen uzywa sie juz praktycznie tylko atypowych. Po trzecie masz racje jesli chodzi o mechanizm ssri, ja tu myslalem o tranzdonie ktory w zasadzie jest sari a nie ssri.
@Vitru: Ten lek to bupropion czyli tzw. NDRI ale tez atypowy gdyż jest blokerem receptora nikotynowego. Używa się jeszcze haloperydolu przecież.