Aktywne Wpisy
aadamovy +91
Jestem żonaty od 2 lat, ogólnie byliśmy razem 9. Przed ślubem spotykaliśmy się po pracy/studiach wieczorami na 2-3 godziny dziennie i tak się to kręciło. Po ślubie mieszkamy razem w mieszkaniu które dostaliśmy od jej rodziców. Z mojej pensji płacimy mieszkanie i żyjemy jej pensje odkładamy. Do odłożonych pieniędzy nie mam dostępu, żona twierdzi że ciężko pracowała na te oszczędnośc,i na kursy do pracy czy PlayStation pożyczałem od znajomych. Żeby z odłożonych
![Wsxedcrfv](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Wsxedcrfv_35rL8zv34Z,q60.jpg)
Wsxedcrfv +203
Przy okazji, że dostałem pierwszy przelew po podwyżce w #pracbaza oraz #!$%@? Holeckiej z #tvpis, robię skromne #rozdajo - 150 zł czek blik do wypłaty w bankomacie obsługującym wypłaty blik.
Zasady:
1) Biorą udział osoby, które zaplusują ten wpis i napiszą komentarz co zrobią z tą kwotą :p
2) Zielonki i osoby z mojej czarnej listy nie biorą udziału
3) Bywalcy tagów związanych z MMA, patostreamami, konserwy, antyszczepy i płaskoziemcy też
Zasady:
1) Biorą udział osoby, które zaplusują ten wpis i napiszą komentarz co zrobią z tą kwotą :p
2) Zielonki i osoby z mojej czarnej listy nie biorą udziału
3) Bywalcy tagów związanych z MMA, patostreamami, konserwy, antyszczepy i płaskoziemcy też
Odcinek 27. To tu, to tam
Stały wstęp:
======
I znowu gadam o datach, o iskrach i o różnych dziwnościach, a nie ma jak powiedzieć czegoś tak prostego, jak "co to jest?". Pora temu zaradzić.
Pytanie "co?" wyraża się słowem 何 nani, czasem skracane do nan. A jak powiedzieć "to"? Tutaj zazwyczaj przydaje się słówko kore - ale nie zawsze. Gdzie leży haczyk?
W języku japońskim rozróżniamy oddzielnie kategorię rzeczy, miejsc itd. które leżą przy osobie, która mówi, i oddzielną dla tego, co jest w pobliżu słuchacza. Te kategorie odpowiadają cząstce odpowiednio ko- i so-. Jeszcze inaczej powiemy na rzeczy, które są gdzieś tam dalej, wtedy użyjemy słów zaczynających się na a-. I tak możemy się postawić w trzech rodzajowych scenkach:
1. Jesteśmy u kumpla. Podchodzimy do półki i widzimy niezidentyfikowany bibelot.
これは何ですか。 Kore wa nan desu ka? "Co to jest?"
2. Bibelot wisi na jego szyi.
それは何ですか。 Sore wa nan desu ka? "Co to jest?"
3. Bibelot nadlatuje z kosmosu z prędkością naddźwiękową.
あれは何ですか。 Are wa nan desu ka? "Co to jest?"
Ale my mamy ubogi język w tym miejscu.
Cząstki ko-, so-, a- nadają się nie tylko do pokazywania na przedmioty. Możemy je równie dobrze rozróżniać:
この本 kono hon "ta książka" (ta, którą ja właśnie czytam)
その本 sono hon "ta książka" (ta, którą przegląda rozmówca)
あの本 ano hon "tamta książka"
Japońska uprzejmość nie pozwala na mówienie ot tak po prostu "on" o ludziach. Zamiast tego mówi się あの人 ano hito "ten człowiek", albo z większą jeszcze dozą szacunku あの方 ano kata "ta osoba".
Te same albo nawet mówić o miejscach:
ここ koko "tutaj". Zbieżność z Euro 2012 przypadkowa.
そこ soko "tutaj". Niby nieprzydatne, ale co jeśli rozmawiasz przez telefon, albo towarzysz przygody stoi na zapadni?
あそこ asoko "tam". Aj, wyjątek. Zdarza się.
Do tego zestawu ko- so- a- pasuje jeszcze cząstka do-. Wprowadzam ją oddzielnie, bo skończyły już się nam opcje na różne położenia. Otóż do- jest idealnym narzędziem to pytań. Tym samym schematem otrzymujemy:
どれ dore "które?" (np. współlokator nie podpisał pojemników i pytamy: które to sól?)
どの dono "które?" (np. która torba jest twoja?)
どこ doko "gdzie?"
Mój wywód na dziś jest tutaj skończony. Zatem do poniedziałku! :)