Cześć, trochę się pośmialiśmy, bo dla osób które znają moją twórczość w szerszym kontekście niż kilka wyrywków temat jest oczywisty, ale pomyślałem, że warto będzie zostawić notkę dla osób, które być może syutację z materiałem Superwizjera prześledziły pobieżnie :)
Tak, fragmenty i słowa przytoczone w reportażu faktycznie znajdowały się w filmach na moim kanale. Jest to jednak mały wycinek wyrwany z całokształtu mojej działalności. Słowa używane podczas tych materiałów były faktycznie za ostre, przez co bez dokładniejszego prześledzenia mojej twórczości, można było dojść do wniosku, że są one używane w 100% na poważnie. Mogło to kogoś urazić, ale wszyscy oglądający rozumieli wulgarną i sarkastyczną, aczkolwiek nadal humorystyczną formułę, gdyż nie było sytuacji, w której którykolwiek z widzów, poinformował, że czuje się tym urażony. Gdyby tak było, natychmiast usunąłbym materiał który go uraża, gdyż nigdy nie miałem na celu sprawiać by ludzie czuli się źle. Tego rodzaju konwencja ma prawo istnieć tylko dlatego, że odbiorca ją rozumie, i doskonale wie, że nie może traktować jej poważnie.
Materiał w Superwizjerze pominął to, jednocześnie pomijając fakt, jak wiele filmów które kieruję do widzów porusza ich do wielu pozytywnych działalności. Wspomagamy razem akcje charytatywne, nagrywam filmy z gier które własnoręcznie tworzą promując ich kreatywność, mocno chwalę i udostępniam filmy w których pokazują swoje pasje i talenty. Prowadzę także regularną serię z vlogów, w których zupełnie poważnie wypowiadam się na różne tematy – w tym dotyczące agresji w sieci i osoby które nie śledzą mojej twórczości wybiórczo, doskonale wiedzą jak negatywne mam do niej podejście.
W mojej opinii to mega krzywdzące, gdyż ta dobra i fajna część działalności mojej i Hajsowników została całkowicie ominięta, materiał wydawał się celowo przemontowany tak by dodać mu dramaturgii a wszystkie przytoczone tam fragmenty były zamieszczane bez uwzględnienia kontekstu.Niefajnym zagraniem było też, że gdy osoba z TVNu kontaktowała się ze mną w sprawie rozmowy, zostałem poinformowany, że będzie ona dotyczyła mojej pasji, rzeczy pozytywnych oraz fenomenu YouTuberów, a w pewnym momencie reportażu, pan prowadzący drastycznie zmienił ton i zaczął zadawać pytania niezwiązane z tym, o czym mieliśmy rozmawiać. W związku z tym, że nie chciał poinformować mnie o kontekście w jakim zostaną wykorzystane moje wypowiedzi, nie mogłem ich autoryzować.
Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że częścią słów które wypowiadałem ktoś mógł poczuć się urażony – już jakiś czas temu usunąłem te filmy, bo nigdy mi nie zależało na krzywdzeniu kogokolwiek. Staram się rozumieć odpowiedzialność wynikającą z tego, aczkolwiek biorąc pod uwagę ilość nagrywanego materiału oraz to, że dużą popularność zdobyłem stosunkowo niedawno, nie zawsze czuję co może kogoś urazić.
Sposób w jaki prowadzę kanał się nie zmieni, jednakże chętnie dołożę starań, by nikt nie czuł się urażony moimi materiałami – jeżeli ktoś uważa, że któraś z moich wypowiedzi może w niego godzić, zapraszam do kontaktu mailowego.
Mniej kija w pupie, trochę więcej researchu przed wydawaniem wyroków i będzie ok :)
@xDawidMx: gdyż nie było sytuacji, w której którykolwiek z widzów, poinformował, że czuje się tym urażony. Gdyby tak było, natychmiast usunąłbym materiał który go urażaytowany tekst... XDDXXD
@xDawidMx: Dno dna. Ten typ nawet nie przejawia jakiejkolwiek skruchy. Dalej kłamie i ciśnie kit jak to on robi wszystko na żarty i każdy to rozumie, a dowodem są tysiące komentarzy od jego widzów, jaką to Ator jest martwą #!$%@?ą. Po prostu żałość.
@xDawidMx: Innymi słowy każdy, kto uczynił coś złego, tak naprawdę nie zrobił nic złego, bo w przeszłości brał udział w akcji sprzątanie świata albo wsparł fundację.
Tak, fragmenty i słowa przytoczone w reportażu faktycznie znajdowały się w filmach na moim kanale. Jest to jednak mały wycinek wyrwany z całokształtu mojej działalności. Słowa używane podczas tych materiałów były faktycznie za ostre, przez co bez dokładniejszego prześledzenia mojej twórczości, można było dojść do wniosku, że są one używane w 100% na poważnie. Mogło to kogoś urazić, ale wszyscy oglądający rozumieli wulgarną i sarkastyczną, aczkolwiek nadal humorystyczną formułę, gdyż nie było sytuacji, w której którykolwiek z widzów, poinformował, że czuje się tym urażony. Gdyby tak było, natychmiast usunąłbym materiał który go uraża, gdyż nigdy nie miałem na celu sprawiać by ludzie czuli się źle. Tego rodzaju konwencja ma prawo istnieć tylko dlatego, że odbiorca ją rozumie, i doskonale wie, że nie może traktować jej poważnie.
Materiał w Superwizjerze pominął to, jednocześnie pomijając fakt, jak wiele filmów które kieruję do widzów porusza ich do wielu pozytywnych działalności. Wspomagamy razem akcje charytatywne, nagrywam filmy z gier które własnoręcznie tworzą promując ich kreatywność, mocno chwalę i udostępniam filmy w których pokazują swoje pasje i talenty. Prowadzę także regularną serię z vlogów, w których zupełnie poważnie wypowiadam się na różne tematy – w tym dotyczące agresji w sieci i osoby które nie śledzą mojej twórczości wybiórczo, doskonale wiedzą jak negatywne mam do niej podejście.
W mojej opinii to mega krzywdzące, gdyż ta dobra i fajna część działalności mojej i Hajsowników została całkowicie ominięta, materiał wydawał się celowo przemontowany tak by dodać mu dramaturgii a wszystkie przytoczone tam fragmenty były zamieszczane bez uwzględnienia kontekstu.Niefajnym zagraniem było też, że gdy osoba z TVNu kontaktowała się ze mną w sprawie rozmowy, zostałem poinformowany, że będzie ona dotyczyła mojej pasji, rzeczy pozytywnych oraz fenomenu YouTuberów, a w pewnym momencie reportażu, pan prowadzący drastycznie zmienił ton i zaczął zadawać pytania niezwiązane z tym, o czym mieliśmy rozmawiać. W związku z tym, że nie chciał poinformować mnie o kontekście w jakim zostaną wykorzystane moje wypowiedzi, nie mogłem ich autoryzować.
Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że częścią słów które wypowiadałem ktoś mógł poczuć się urażony – już jakiś czas temu usunąłem te filmy, bo nigdy mi nie zależało na krzywdzeniu kogokolwiek. Staram się rozumieć odpowiedzialność wynikającą z tego, aczkolwiek biorąc pod uwagę ilość
nagrywanego materiału oraz to, że dużą popularność zdobyłem stosunkowo niedawno, nie zawsze czuję co może kogoś urazić.
Sposób w jaki prowadzę kanał się nie zmieni, jednakże chętnie dołożę starań, by nikt nie czuł się urażony moimi materiałami – jeżeli ktoś uważa, że któraś z moich wypowiedzi może w niego godzić, zapraszam do kontaktu mailowego.
Mniej kija w pupie, trochę więcej researchu przed wydawaniem wyroków i będzie ok :)
Dobrej nocy misie <3
#polskiyoutube
@xDawidMx: 05:45 (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)