Wpis z mikrobloga

@darthbob: A wiesz, dzieci są różne. Jedne szybko pojmą i jakoś się słuchają, a inne Ci po prostu spieprzają i nic nie zrobisz. I to nie zawsze kwestia wychowania. Na przykład kuzynka moja. Dwójka dzieci. Jedno słucha, grzeczne, jak się mówi stój, to staje, tak jak to opisujesz. Drugie istny diabeł, nic nie wytłumaczysz, ucieka, biega wszędzie dookoła, nic nie wytłumaczysz.... A żeby było śmieszniej to są bliźniaki.

Dzieci są różne.