Wpis z mikrobloga

@dmt_: Spytam ponownie - co ma to zmienić, skoro ma wyłączone wyświetlanie ilości widzów od roku? I jak patrzę, to ma on więcej codziennych wyświetleń, niż np. rok temu. Więc?
  • Odpowiedz
@dmt_: YT działa tak, że dolary za wyświetlenia filmików to patologiczny procent prawdziwych zarobków youtubera z kontraktów zewnętrznych, więc kogo tam obchodzi ilość wyświetleń. Byle się lajki zgadzały, czy tam łapki w górę ( ͡° ͜ʖ ͡°) żeby był większy zasięg filmików.
  • Odpowiedz
@terwer358: Odpowiedziałem na komentarz, który jeszcze istniał. Też sobie mogę go usunąć, gratuluje cumplu.

@yahoomlody: To jest Twoja opinia czy potrafi grać czy nie. Ja Rocka nie oglądam, bo mnie osobiście przynudza. Ale dla jakiegoś powodu ma te wyświetlenia. Jeżeli go ludzie nie oglądają dla jego osoby lub komentarza (bo może kogoś to jara co tam mówi, jakie "emocje" przeżywa podczas gier), to oglądają dla samej gry. YouTuber
  • Odpowiedz
@rockydoggy: no ty, ale w grę się gra. do tego ona służy i oglądanie jak gra ktoś inny tego nie zastępuje. argument o tym, że nie każdy ma kompa żeby pograć jest dosyć słaby. ja nie grałem jeszcze w wiedźmina 3, bo mi nie uciągnie tego sprzęt, ale po co mam tracić ileś godzin z życia i patrzeć jak gra sobie ktoś inny? poczekam, kupię sobie kompa i wtedy zagram,
  • Odpowiedz
@yahoomlody: Piłka nożna to też gra - nie komputerowa, ale gra. Nie ciekawi mnie piłka nożna, więc jej nie oglądam, ale jeżeli ktoś mi przedstawia grę (jak jest singleplayerowa fabularna, to całości u twórcy nie oglądam, chyba że sam twórca jest cholernie ciekawy), to z chęcią oglądam. Poznaję wtedy grę, a także opinie i gusta twórcy.
Od tego co mówisz są kanały z walkthrough, czyli bez komentarza ktoś przechodzi grę,
  • Odpowiedz
@yahoomlody: Dla mnie niepojęte jest, jak można patrzeć jak grupa gości biega za piłeczką i w nią kopie, ale nie wchodzę w tematy dotyczące piłki nożnej i nie tłumacze fanom piłki, że marnują swoje życie na coś tak głupiego. Polecam to i tobie.
  • Odpowiedz
@Dorogon: no i widzisz nie wyłapałeś w ogóle o czym mówiłem. ja niespecjalnie bym mógł gapić się jak jakieś koreańce najlepsze na świecie grają w starcrafta, ale rozumiem to, bo oni są najlepsi i ich rozgrywka jest na wysokim, rzekłbym sportowym poziomie. i to jest zdecydowana różnica od tego jak jakiś seba czy mati przechodzi kampanię w tymże starcrafcie, a ja mam to oglądać zamiast zagrać samemu
  • Odpowiedz