Wpis z mikrobloga

Eurowizja 2017, Ukraina. Rosyjski artysta nie wystąpił bo zatrzymano go na granicy i nie wpuszczono do kraju. Bukmacherzy mają zagwozdkę, bo po wydarzeniach z zeszłego roku nic nie jest pewne. Mocnymi kandydatami są transseksualna muzułmanka z Finlandii, oraz imigrant występujący w tęczowym turbanie i sukience, reprezentujący Norwegię. Z kolei Niemcy uczeni porażką z 2016 roku tym razem poszli na całego i wysłali na konkurs muzułmańską imigrantkę lesbijkę bez nogi.

Podczas gdy Szwecja pozwoliła Australii dołączyć do konkursu rok temu, Ukraina poszła o krok dalej i pozwoliła w tym wystartować również Stanom Zjednoczonym. Polaków mało jednak obchodzą pozostali kandydaci ponieważ Maciej Maleńczuk przeszedł jak burza przez pół-finał ze swoją piosenką o tym jak wojska rosyjskie nie pomogły Polsce podczas Powstania Warszawskiego. Eksperci cieszą się, że to jednak pan Maciej pojechał na konkurs, rzutem na taśmę wygrywając z Marylą Rodowicz i jej przeróbką piosenki Hej Sokoły.

Konkurs wygrywa reprezentant Białorusi, który zbiegiem okoliczności okazuje się bratankiem jednego z ukraińskich oligarchów. W mediach wrzawa ponieważ to głosy ekspertów zaważyły na wynikach. Najbardziej oburzeni są Amerykanie, bo według głosów telewidzów wygrał Steven Seagal.

#pasta #eurowizja #heheszki #rimfirecontent
Rimfire - Eurowizja 2017, Ukraina. Rosyjski artysta nie wystąpił bo zatrzymano go na ...

źródło: comment_ZL7Ifj4H1HEiV8fDvPdC2z3fbSHHZKPF.jpg

Pobierz
  • 9
@Rimfire: Eurowizja 2017. Ludzie wciąż oglądają to badziewie i przelewają grube miliony organizatorom. Zgodnie z przewidywaniami, głosy publiczności są nic niewarte, a konkurs wygrywa kaleka, ze względów politycznych. Ludzie są zszokowani: "Jak mogło do tego dojść?" Wykop płacze. Wszyscy udają, że to co się stało było absolutnie nieprzewidywalne, a do tej pory na Eurowizji była tylko porządna muzyka.
To co roku wygląda identycznie, a wy się podniecacie ( ͡° ͜
W ogóle nie rozumiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Janecio: Na Szpaka było 125.0 na Bet At Home, 126.0 na bet365. Piosenka niezła, głos zajebisty, wizerunek artysty typowo Europejski, zwłaszcza że promują ten słynny gender. Także wydawałoby się, że będzie wysoko, no i był, bo 3 miejsce zdobył od głosujących. I teraz powiedz, że ktoś, kto obstawił, że będzie w top 3, nie ma prawa do bólu dupy,
@Rimfire: Pewnie bukmacherzy wiedzieli, że od zeszłego roku nic się nie zmieniło i stąd taki wysoki przelicznik. Zawsze na Eurowizji liczy się głos jury, a ten głos zawsze jest polityczny. Polskę i Węgry można było zatem wykluczyć od razu.
Oczywiście bezsensowny system głosowania, ale tak po prostu jest, było i zawsze będzie na tym festiwalu żenady. Następnym razem przynajmniej nie dacie się naciąć.