Wpis z mikrobloga

Hej Astromirki,

Na widoczną część powierzchni Słońca napływa bardzo duża plama słoneczna. Plama jest na tyle duża, że znajduje się już na granicy rozdzielczości ludzkiego oka. Jeśli macie specjalny filtr słoneczny, możecie zerknąć na Słońce w ciągu następnego tygodnia (lub dwóch). Powinniście zobaczyć ledwie widoczny ciemny punkcik z lewej strony tarczy Słońca. To będzie ta plama. Tylko nie patrzeć przez lornetki lub teleskopy! Chyba że jesteście absolutnie pewni swojego przygotowania do obserwacji Słońca.

Filtr słoneczny z folii Baadera - TAK
Maska/Szybka spawalnicza - Ewentualnie/TAK
Nieuzbrojone oko - NIE
Dyskietka - NIE
Zdjęcie RTG - NIE
Zadymione szkiełko - NIE
Okulary przeciwsłoneczne - NIE

Folię kupicie z grosze w najbliższym sklepie z optyką lub teleskopami.

Plama jest bardzo duża. W tej chwili jest szeroka na ~4 planety Ziemia. Plama jest obszarem chłodniejszym od otaczającej ją fotosfery Słońca (o jakieś 1000 stopni Celsjusza). Powstała w miejscu, gdzie tuba pola magnetycznego wyrwała się spod powierzchni gwiazdy i przebiła ją wstrzymując lokalnie ruchy plazmy słonecznej. Materia słoneczna znajdująca się w plamie jest w kiepskim (radiacyjnym) kontakcie termicznym z resztą Słońca, dlatego się ochłodziła i wygląda jak ciemny obszar. Ciekawy jest też obszar dookoła czerni plamy. Ta popielata obwódka to półcień, który jest tak jakby... zboczem zrobionym z plazmy. Plama jest bowiem położona nieco niżej niż fotosfera (rzędu 100 km, czasem więcej), a półcień to obszar opadania fotosfery w kierunku plamy. Tak, plama to taka jakby dziura, a półcień to do niej zejście. O, tutaj [[gif]](http://apod.nasa.gov/apod/image/0002/sunspot_ps_big.gif) jak materia "ścieka" w dół półcienia.

Poniżej dodaję zdjęcie wykonane w niedzielne popołudnie w niepołomickim Młodzieżowym Obserwatorium Astronomicznym. Autorem fotki jest nauczyciel w MOA, zawodowy astronom Grzegorz Sęk. Źródło: [[klik]](https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209480110461709&set=a.2124247947816.2129121.1294408452&type=3)

#astronomia #slonce #ciekawostki
źródło: comment_1X87iTEj80RLpUMk2Xc1puOWbfTtYQcu.jpg
  • 9
@Al_Ganonim: do przyrządów do oglądania dopisałabym koc termiczny z apteczki, on chyba jest zrobiony z tej folii, a chyba trochę tańszy (ewentualnie mogę się mylić), przynajmniej jeśli ktoś ma apteczkę i może uszczknąć jej kilka centymetrów. tylko trzeba złożyć na pół, wtedy widać idealnie.
zrobiłam sobie z koca podwójny filtr na teleskop i sprawdza się wyśmienicie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Theia: Oj, chyba nie. Folia Baadera do specjalny filtr napylony odpowiednio grubą warstwą atomów, żeby zatrzymywał 99.99999% światła i robił to możliwi równomiernie we wszystkim długościach fali. Nie dam głowy, czy folia termiczna z apteczki pochłania światło równie dobrze i czy robi to jednakowo na różnych długościach światła. Nie znam, więc dla bezpieczeństwa odradzam ( ͡° ͜ʖ ͡°).

-edit-

Doczytałem i to faktycznie jest taka folia :O
@Al_Ganonim: widzisz, nie odświeżyłam. powiem Ci z doświadczenia, że tę folię łatwiej pogiąć niż przedziurawić. oczywiście pogięta nie nadaje się już za bardzo do oglądania przez gorszą jakość obrazu, ale lepsze to niż dziura i uszkodzenie wzroku.
@wonsz_smieszek: Skoro to jest mylar, to podejrzewam że będzie miało znane baaderowe spektrum przepuszczalności. Pytanie tylko jakiej jest grubości? 3.5? 5.0?

@jakosdajerade: Bo rentgen nie zatrzymuje całego spektrum równomiernie i przepuszcza sporo w podczerwieni. Profesjonalne filtry obcinają całe pasmo jednocześnie lub przepuszczają wyłącznie bardzo wąski fragment widma (tu np. filtr H_alfa).