[karoryfer]

Witajcie Mircy kaczkofani! Odzew po pierwszym odcinku "Zawsze śmiesznych" przerósł zupełnie moje oczekiwania, ponad 800 plusów (ʘ‿ʘ) Cieszę się bardzo, że się wam spodobało :) No to jedziemy dalej...
Historyjki z numeru 2/1994 nie będzie, bo to jedyny, którego brakuje w mojej kolekcji :( W numerze 3-cim po raz kolejny Sknerus McKwacz. Zapraszam do obserwowania tagu #kaczordonaldzawszesmieszne pod którym będę wrzucał systematycznie dalsze komiksy, enjoy!
#komiks #komiksy #disney #gimbynieznajo #nostalgia

[lubielizacosy]

@karoryfer: Pamiętam ten numer. Sknerusa najbardziej nie lubiłem.

[Mega_Smieszek]

@lubielizacosy: Goguś był najgorszy

[j.....7]

@karoryfer: pamiętam te czasy, najbardziej zapadł mi w pamięć numer gdzie sknerusowi rozsypały się pieniądze ze skarbca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[fryrlik]

@karoryfer: i tak się powoli żyje w tym Kaczogrodzie

[Dziadekmietek]

@Mega_Smieszek: @lubielizacosy: nie znacie sie - Myszka Miki była najgorsza i dlatego zawsze omijałem komiksy o niej

[lubielizacosy]

@Dziadekmietek: Jeszcze guffy mnie denerwowal

[metan]

@karoryfer: rany, tyle lat a ja pamiętam ten komiks

[czechirus]

@karoryfer: W jednym z komiksów (jesli dobrze pamiętam) Sknerus upadł na głowę, stracił świadomość kim jest i jak się dowiedział ze jest bogaty to chciał od razu wszystko wydać. Ale potem wrócił do rozumu i nic z tego nie wyszło :(

[zdanewicz]

@karoryfer: ten jest faktycznie zabawny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wafel93]

@Dziadekmietek: myszka miki to taki nudziarz był, zupełnie bez jaja - też omijałem

[czarnakrowawkropkibordo]

@karoryfer:

[soszu]

@Dziadekmietek: hahaha the same here xDD

[ozjasztracz]

Mozgojeby z rana jak smietana

[C.....k]

@Dziadekmietek: W Kaczorze Donaldzie rzeczywiscie nie przepadalem za komiksami o Myszce Miki. Ale, o dziwo, w gigancie komiksy z nia zawsze byly swietne. Albo te o Goofym piszacym ksiazki, albo ten o pisarzach kryminalow, wszystkie czytalem wiele razy.

[plnk]

@karoryfer: akurat na noc muzeów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bud_Bundy]

@karoryfer: Goguś to był kawał dupka. Pamiętam komiks, w którym chciał wyrwać Daisy. Było mi bardzo szkoda Donalda.

[karoryfer]

@czechirus: #takbylo
@zdanewicz: Wiem, że poprzedni to był trochę suchar ale jak wszystkie to wszystkie; następne też są spoko :)
@czarnakrowawkropkibordo: Też uwielbiam te onomatopeje :)

[WhiteRaven12]

@Coolek: Miki miał fajne komiksy o tym jak był detektywem

[sobi_m]

@karoryfer: ja czytalem zawsze od deski do deski, kiedys wyslalem do redakcji komiks wycinanko-rysowanke ktora sam zrobilem. po dosc dlugim czasie odeslali mi list z podziekowaniami i jakimis tandetnymi naklejkami i moim komiksem ale bylem tak szczesliwy jak nigdy. pamietam tez jak bylem dwa miesiace w sanatorium z dala od rodzicow i najwieksza obawa bylo czy mama zdazyla kupic kazdy numer. zdazyla :) wszystkie czekaly na mnie po powrocie do

[W.....a]

@Coolek: W gigantach co prawda nie omijałem komiksów o Myszce Miki, ale były one zazwyczaj najsłabsze. Myszka Miki to mało sympatyczna postać w porównaniu do Kaczora Donalda, Sknerusa czy Diodaka :P
Cholera, chyba znów zacznę kupować