Wpis z mikrobloga

@ehhhh: zawsze ciężko mi ocenić ze zdjęcia, dobrze jakbyś wiedział jaki to model i wtedy sprawdził w google. Albo wstaw to zdj na forum dla hardkorowych biegaczy to poznają pewnie ze zdj :d
@ehhhh: no piszą, że do biegania, podeszwa wygląda na wysoką, pewnie miękką, więc powinno być spoko. Osobiście używam asicsów gel squad, które są halówkami do siatki i mają wysoką "żelową" podeszwę przez co kolana nie dostają tak bardzo w dupę. No najważniejsza jest amortyzacja dla kolan. Ja np. nie lubię biegać po kamiennej drodze, wolę miękkie podłoże, zawsze spoko biega mi się w domu rodzinnym na miękkim asfalcie w parku
@marfi: okej, dzięki za info. BO ja posiadam te buty w domu, ale nie znam się na biagniu kompletnie i w sumie to bym nie wpadł na to, że mogłoby mi się w nich biegać lepiej niż w starych adidasach z niską podeszwą (przeznaoczych do tenisa najpewniej), ale spróbuje, jeśli to mnie ma ocalić przed kalectwem
@ehhhh: Ze zdjęcia nie ocenię. Poza tym, są różne typy stopy. Jak mają amortyzację, to się raczej będą nadawać do biegania, ale i tak trzeba je zmierzyć i się przebiec kawałek.
A tak w ogóle, to najlepiej iść do sklepu dla biegaczy i tam sobie pomierzyć nogę i wybrać coś porządnego. Ale to już kosztuje...
@ehhhh: Nie oceniam amortyzacji bo buta na żywo nie widziałem (ze zdjęcia wyglądają mało "biegowo"), ale w mojej opinii nie nadają się do biegania przez to, że są całe skórzane. Moja noga ugotowała by się w kilka minut. Miałem podobne skórzane (też nike) i one to nadawały sdię do chodzenia w sezonie jesień/wiosna, bo w cieplejsze dni już byłoby za gorąco. Mi w ciepłe dni jest za gorąco w butach biegowych
@ehhhh: Amortyzacja to nie wszystko. Liczy się głównie technika biegu. Ja muszę jej trochę posiadać pod piętą, bo moja technika pozostawia sporo do życzenia. Jest kilka "szkół" biegania. Jedni będą mówić o płynnym przetaczaniu z piety na palce, inni o bieganiu pięknie ze śródstopia. Jedna i druga technika wymaga różnych butów. W końcu są tacy co uznają bieganie tylko w "minimalach", gdzie amortyzacji praktycznie jest zero. Poszukaj w necie bo artykułów
@ehhhh: łooo woda w kolanach od biegania??? Masztu trochę o kolanach: http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,139947,16397386,Przyczyny_bolu_kolan_u_biegaczy_i_dorazne_sposoby.html Ogólnie równie ważne jak bieganie jest rozciąganie po treningu. Jakaś dynamiczna rozgrzewka przed (szczególnie przed ewentualnymi akcentami typu sprinty czy interwały) a także ćwiczenia ogólnorozwojowe. Ważne jest tez stopniowe zwiększanie obciążeń treningowych a nie "na huurra ile fabryka dała i ile dam radę" (sam właśnie tak zacząłem i skończyło się przeciążeniem, które zmusiło mnie do miesięcznej przerwy;). Jeśli dopiero
@Akkarin: no biegam od roku, wlasnie tak sobie przeplatam marszem, bez rozgrzewki jakiejs konkretnej w sumie, wszystko tak dla relaksu, wlasciwie to bardizej zwiedzam okolice niz tylko biegam, ale martwie sie zeby sobie krzywdy nei zrobi c:P
@ehhhh: Rekreacyjnie truchtać możesz i w trampkach tylko po tych kamieniach mało wygodnie;) Jak nie jesteś po jakimś urazie, nie próbujesz biegać "wyczynowo" i nie masz dużej nadwagi to raczej nie powinno Ci się nic stać (opisuję to ze swojej praktyki - żaden ze mnie lekarz profesjonalista). Jak czujesz taką potrzebę, to naprawdę ogarnij sobie jakieś tanie buty typowo do biegania, jeszcze raz polecę Decathlon czy coś z oferty sezonowej w