Wpis z mikrobloga

@worldmaster: stellaris jest teoretycznie real time a ES turówką, kombat w ES jest upośledzony, ES jest bardziej symulatorem budownictwa(ma milion pięćset budynków), ES ma znacznie więcej surowców specjalnych, dyplomacja i wojna w stellaris są znacznie lepsze, w stellaris masz trochę większy wpływ na to co się dzieje. W ES idziesz technologiami po drzewku, a w stellaris masz częściowo losowe a częściowo po sobie następujące. Więcej nie pamiętam.(możliwe że mylę się w
@worldmaster: w stellaris podoba mi się losowość przez co każda gra będzie inna. W endless space zagrałem ze 2 razy i miało oklepany system rozwoju, bo drzewko takie samo. Jakoś mnie nie porwało, a tutaj zupełnie inaczej. Jedyne co było tam fajne to automatyczne działania statków zwiadowczych. Surowców specjalnych też było za dużo. Tutaj nie wiem, ale po kilku godzinach mam 1.
Turowość też dobijała.