Wpis z mikrobloga

Wojna informacyjna Rosji w XXI wieku #doctormanhattancontent

Bardzo ciekawa analiza o rodzajach i przykładach rosyjskiej wojny informacyjnej. Całość TUTAJ, a poniżej nieco krótszy wyciąg.

Wrzucam, mimo, że wpis o tym robił już @glosnik:, bo uważam analizę za naprawdę wartościową:

Prowadząc wojnę informacyjną (information war, IW) Rosja używa szeregu pomysłów i metod (szczegółowo opisanych poniżej), takich jak oszustwo (trolle internetowe), własne koncepcje (kontrola odbita – reflexive control, broń poznawcza), otwarte kłamstwa (nie ma rosyjskich sił na Ukrainie), tworzenie alternatywnej rzeczywistości (w telewizji i wirtualnych wiadomościach) oraz reakcje na zagrożenie własnego bezpieczeństwa (przejawiające się w teoriach spiskowych, ostrzeżeniach przed kolorowymi rewolucjami i oświadczeniach o byciu otoczoną ofiarą).

Jednym z kluczowych elementów składowych tej strategii jest zdezorganizowanie i sparaliżowanie zachodnich społeczeństw poprzez kontrolę i zarządzanie przekazem medialnym. Plan jest wspierany przez zachodnie dążenie do znalezienia twardych dowodów i wysłuchania obydwu stron sporu przed postawieniem wniosków. Rosja postrzega to jako słabość i specjaliści od IW korzystają z tego poprzez podrzucanie sfabrykowanych lub stronniczych materiałów, blokowanie dostępu do danych przez co wpływają, jeśli nie kontrolują przekaz medialny na Zachodzie. Jest tym bardziej skuteczne w erze Internetu, kiedy reporterzy szukają szybkich i łatwych informacji oraz taniej sensacji, by wyprzedzić innych bardziej chwytliwym nagłówkiem, przez co nie sprawdzają źródeł tak dokładnie, jak powinni lub wcale.

Trolle

Rosja używa trolli już od jakiegoś czasu. Ukraińska dziennikarka Maria Popova opisała w czerwcu 2014 roku, jak trolle tworzą kremlowską propagandę w Internecie. Jest to godne uwagi ze względu na liczbę wygenerowanych postów mających wywrzeć na pozostałych użytkownikach psychologiczną presję, by zgadzać się z rzekomą większością, jak również ze względu na skalę tematów, w których punktowano wszystko, co złe w USA i Europie, a dobre w Rosji.

Jesienią 2014 roku, reporter śledczy New York Timesa Adrian Chen badał organizację znaną jako Agencja Badań Internetu w Sankt Petersburgu. Zamieszczała ona rzekomo posty wspierające rosyjski punkt widzenia używając fałszywych tożsamości w celu stworzenia iluzji, że działania Kremla znajdują masowe poparcie.

Dziennikarz dowiedział się, że farma trolli na Uralu istnieje od maja 2008 roku. Opisał on spotkanie jakie miał z jednym z trolli, Ludmilą Savchuk, która wówczas opuściła organizację. W lutym przygotowała tajne nagranie biura i przekazała je reporterowi Moi Raion, lokalnej gazety. Chenowi zaoferowała krótki opis najważniejszych spraw, w które była zaangażowana w Agencji: ubliżające artykuły na temat prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i opisujące rzekome okrucieństwa armii ukraińskiej, optymistyczne komentarze na temat kryzysu finansowego w Rosji, sugestie, że za zabójstwem opozycyjnego przywódcy Borysa Niemcowa stali liderzy opozycji. Treść była przygotowywana na każdy popularny portal społecznościowy – VKontakte, LiveJournal, Twitter, Instagram, czy do komentarzy pod newsami na rosyjskich stronach internetowych.

Kontrola odbita (Reflexive control)

Inną metodą oszustwa jest używanie teorii kontroli odbitej (RC), która może być pomocna zarówno w przypadku ludzi, jak i komputerów. V. A. Lefebvre zdefiniował kontrolę odbitą jako „proces, podczas którego jeden z przeciwników przekazuje drugiemu powody lub podstawy do podejmowania decyzji”. RC jest zdefiniowana jako środki doprowadzające do partnera lub przeciwnika informacje przygotowane specjalnie dla niego, skłaniające go do dobrowolnego podjęcia decyzji, jaką zamierzył wcześniej jego antagonista. Może obejmować to danie fałszywego pretekstu, by uzyskać konkretną odpowiedź od osób trzecich i w ten sposób wywołać usprawiedliwienia dla planowanych działań.

Na przykład, Adrian Chen, kontynuując swoje śledztwo, porozmawiał z Katariną Aitovą, z którą spotkał się już po wysłuchaniu Savchuk. Aitova przeglądała wówczas wyciek dokonany przez grupę hakerów Anonymous International. Przyznała, że spotkały ją nieprzyjemności ze strony krytyków Agencji i zgodziła się na rozmowę tylko pod warunkiem, że będzie mogła przyprowadzić brata dla obrony. Wywiad się odbył i obydwie strony rozeszły się swoim kierunku. Kilka dni później nagłówek opublikowany przez proklemowską Agencję Wiadomości Federacji Rosyjskiej głosił „Co wspólnego ma dziennikarz NYT z nazistami z Sankt Petersburga?”. Szczegółowo opisano spotkanie Chena i neonazisty, Alexeia Maximova, który został mu przedstawiony jako brat Katariny, choć najwyraźniej nim nie był. O niej w artykule nie wspomniano, za to napisano, że spotkanie z Maximovem odbyło się na prośbę tego drugiego i miało na celu przygotowanie prowokacji przeciwko Rosji.

Wspomniana wyżej definicja rosyjskiego MON zawiera sformułowanie: „zmuszanie państwa do podejmowania decyzji leżących w interesie jego przeciwników”. Sowieckie i Rosyjskie Siły Zbrojne długo badały użycie RC, szczególnie na poziomie taktycznym i operacyjnym, dla oszustwa i dezinformacji oraz potencjalnej kontroli podejmowania decyzji.

Specjalista od operacji sił powietrznych i taktyki V. L. Makhnin zauważył, że przejście od współpracy do konfliktu może złamać wolę wojskowych przeciwników i przywódców politycznych. Ta strategia znana jest jako duszenie wroga w „przyjacielskim uścisku”. Od razu przypomina się spotkanie Putin-Poroshenko w Mińsku we wrześniu 2014 – przyniosło ono rozejm, ale zaraz potem rosyjską inwazję na Ukrainę, co dało ponad 500 km2 terytorium. Czy Poroshenko znalazł się w żelaznym „przyjacielskim uścisku” Putina? Później nikogo już nie zdziwiło, gdy po ugodzie z Mińska w lutym 2015 roku, separatyści przejęli Debalcewo. Rosja powtórzyła to samo zagranie.

Podobieństwa, analogie i inne formy wpływu są wykorzystywane w procesie odbijania, by zwiększyć kontrolę postrzegania. Na przykład, analogie mogą być użyte podczas dyskusji z podmiotami, których nie da się obserwować. W sztuce wojennej analogia jest podejściem poznawczym, które pomaga rozwijać koncepcje i nowe drogi osiągania konkretnych celów. Tu przypomina się użycie mediów przez Rosję do porównania Majdanu do nazistów i faszystów, by zdobyć poparcia rosyjskiego społeczeństwa. Rosjanie dobrze pamiętają niemiecki ucisk podczas II wojny światowej, więc byli tym bardziej podrażnieni.

Ostrzega także przed traktowaniem Echa Moskwy, RTVi i Euronewsu jako niezależnych mediów. Pierwsze należy do Gazpromu, drugie posiada wspierający Putina były szef kanału wojskowego Zvezda, a właścicielem jednej piątej udziałów trzeciego jest Rosja.

Kolejną taktyką RC jest winienie oponentów za działania sił rosyjskich. Dla przykładu, Moscow Time Online opublikowało części listu rosyjskich intelektualistów żądających od Kanału Pierwszego TV przyznanie się do kłamstw w reportażach z Ukrainy. Autorzy tych sprawozdań telewizyjnych, dodają w liście, odpowiadają za śmierć młodych Rosjan zwiedzionych reportażami i podróżującymi na Ukrainę, by walczyć za niesłuszną sprawę.

Bronie poznawcze.

Swego czasu w Rosji toczyła się dyskusja na temat różnych koncepcji “broni poznawczej”, która została zdefiniowana jako “wprowadzenie do wrogiego państwa środowiska intelektualnego z fałszywymi teoriami, paradygmatami, koncepcjami i strategiami, które wpływa na to państwo i jego władze osłabiając jego potencjał obronny” W jednym z artykułów zauważono, że informacyjno-psychologiczne efekty uderzają najpierw w społeczeństwo, by przemienić ich myślenie i przekodować patriotyzm na kolaborację. Potem uwaga zwraca się w kierunku elit, by sparaliżować podejmowanie decyzji na najwyższym szczeblu. Ostatecznie chodzi o osłabienie rządu, administracji państwowej i obronności państwa. Tę metodę nazywa się bronią poznawczą. Celem mogą być również obiekty materialne, system finansowo-ekonomiczny oraz inne obszary potencjalnie wzmacniające wrogie państwo.

UNIKANIE/PRZERZUCANIE ODPOWIEDZIALNOŚCI

Malaysia Airlines Lot 17

Natychmiast po zestrzeleniu MH17, ujawniono nagranie dwóch prorosyjskich separatystów omawiających zniszczenie maszyny, którą wzięli za ukraiński samolot transportowy. W tamtym czasie nie był to pojedynczy przypadek – w ostatnich tygodniach kilka takich zestrzelono. Nikt nie miał wątpliwości, że to separatyści stoją za katastrofą. Tezę tę potwierdziło później zdjęcie rosyjskie wyrzutni rakiet Buk opuszczającej ten teren, bez jednego z pocisków. Ale kilka godzin po rozbiciu samolotu rosyjska telewizja zaproponowała kilka konkurencyjnych, czasem sprzecznych ze sobą, możliwych wyjaśnień. Pojawiały się informacje, że zrobił to ukraiński myśliwiec lub samolot został trafiony przez pocisk ziemia-powietrze. Później zaprezentowano nawet zdjęcia mające stanowić dowód dla wersji z myśliwcem, ale okazały się mistyfikacją. Źródła w Rosji szybko zmieniały internetowe wersje, w miarę, jak kolejne okazywały się być jeszcze jednym oszustwem. Wydano także kilka niedorzecznych oświadczeń – jak na przykład, że samolot był wyładowany martwymi ciałami i spadł specjalnie.

Rosyjscy żołnierze na Ukrainie

Przez ostatni rok obrazy z satelit NATO, dziennikarze będący na miejscu, blogerzy i zdjęcia, między innymi grobów żołnierzy, dostarczyły niezbitych dowodów na obecność sił rosyjskich we Wschodniej Ukrainie. Rosja odrzuciła wszystkie zarzuty. Dementi opierało się na sposobie opisywania armii („mężczyźni na urlopie”, „żołnierze-ochotnicy”), który zapewniał wyjaśnienie ich obecności.

*WIELKI LĘK W MOSKWIE*

Spiski

Jednym z bardziej interesujących aspektów rosyjskiej polityki wewnętrznej i zagranicznej jest doszukiwanie się przez rosyjskich przywódców wszędzie dookoła mniej lub bardziej rzeczywistych spisków. Gdy tylko przydarza się porażka, rzecznik Kremla wini Zachód i „wrogich” polityków. Syndrom oblężonej twierdzy zdaje się być głęboko zakorzeniony w psychice obecnych władz i daje o sobie znać w propagandzie serwowanej szczególnie rodzimej publiczności. Rosja podtrzymuje historyczną wrażliwość każdego sporu granicznego i, zgodnie z poczuciem Putina narodowego upokorzenia (przez rozpad ZSRR), te spory podtrzymują poczucie zagrożenia. Niedawno ten strach przed wewnętrznymi wrogami poskutkował w wydaleniu z Moskwy pozarządowych agencji wszelkiego typu.

Kolorowe rewolucje

Nie ma wątpliwości, że rosyjscy przywódcy dostrzegają możliwość „kolorowych rewolucji” i podejmują konkretne kroki, by zapobiec im zanim na dobre się zaczną. Przeciwdziałanie zakłada blokowanie aktywności internetowej oraz zwalczanie „rewolucyjno-romantycznych mitów w społeczeństwie”. Persony wojskowe takie jak emerytowany pułkownik Leonid Ivashov zauważają, że kolorowe rewolucje „dzieją się zgodnie z zasadami podobnymi do sztuki wojny, a zatem muszą być zwalczane podobnymi środkami”. Obwiniając Zachód za kolorowe rewolucje (kolejna teoria spiskowa Rosji) Ivashov twierdzi: Powszechnie przyjmuje się, że „kolorowe rewolucje” są zorganizowane przez służby wywiadowcze państw zachodnich, które mają na celu zamachy stanu i operacje niszczących państwo.

TWORZENIE NOWEJ RZECZYWISTOŚCI

Zaczęło się na Ukrainie

Stworzenie „nowej wirtualnej rzeczywistości” jest niezwykle istotne, by utrzymać lojalność obywateli. To rosyjskie spojrzenie na rzeczywistość jest teraz ważne. Dmitry Kiselev, jeden z najgłośniejszych orędowników rosyjskiej propagandy w telewizji stwierdził, że „obiektywność to mit, który usiłuje nam się wmówić”. Rosja zdaje się robić wszystko, co może, by stworzyć alternatywną rzeczywistość dla swoich obywateli.

Moskwie udało się wmówić społeczeństwu, że każdy protestujący na Majdanie to faszysta lub neonazista (było ich zaledwie kilku) i te obrazy zaczęły zastępować obiektywną rzeczywistość. Kremlowscy spin-doktorzy odtworzyli w umysłach Rosjan lęki, jakie wytworzyły się podczas drugowojennych akcji niektórych grup na Ukrainie. Listę osób wspierających tę kampanię zasiliło wielu telewizyjnych spin-doktorów z Kiselevem na czele i rządowych oficjeli od wiceministrów po samego prezydenta Putina. Sposób myślenia był jednoznacznie agresywny, obwiniający Ukrainę za masakrę na Majdanie, wzywano tamtejszy rząd do zatrzymania konfliktu i wyzywano od faszystów, nazistów, banderowców, odtwarzając stary, propagandowy tok rozumowania. Znana „mieszanka patriotyzmu, szowinizmu i imperializmu” zawierała także pomarańczowo-czarne wstęgi św. Jerzego, które najbardziej kojarzą się z sowieckim zwycięstwem nad Niemcami i są ulubionym atrybutem rosyjskich nacjonalistów.

Samostanowienie

Podstawową metodą używaną przez Putina, by usprawiedliwić obecne zawłaszczenia terytorialne oraz stworzyć nową rzeczywistość jest koncepcja o samostanowieniu. Putin obiecuje chronić Rosjan przebywających poza granicami państwa i wspierać ich, gdy to konieczne, podczas walki z wykreowanym o nich stereotypem. Włącza w to prowokowanie etnicznych Rosjan mieszkających w enklawach w innych państwach do mobilizacji i narzekania na traktowane, w niektórych przypadkach pomagają w tym rosyjscy agenci, którzy zaogniają konflikty. W niektórych przypadkach stosuje się presję psychologiczną, na przykład postawienie ultimatum. Z rosyjskim wsparciem, tacy obywatele wydają się służyć za samonapędzający się mechanizm dla rosyjskiej interwencji – wtedy gdy okaże się to konieczne lub pojawią się sprzyjające warunki (jak w przypadku Krymu).

METODOLOGIA PROPAGANDY PRZY WYWOŁYWANIU WOJNY INFORMACYJNEJ

- Konieczne jest przekonanie społeczeństwa, że rząd działa poprawnie i to wróg doprowadził do kryzysu (winni są protestujący na Majdanie, nowy rząd Ukrainy ma powiązania z faszystami, ekstremistami, USA, Zachodem, którzy są prawdziwymi agresorami)

- Kreml stworzył mity o okrucieństwie stosowanym wobec rosyjskojęzycznej ludności (spin-doktorzy tworzyli historie, które balansowały na granicy prawdy i fikcji).

- Wróg musi być demonizowany (lider Prawego Sektora Dimitry Yarosh może posłużyć tu za przykład, tak samo jak prezentowanie umiarkowanych sił jako neonazistów oraz wyszukiwanie haków z przeszłości na nowe władze Ukrainy).


- Władze dokonują agresji pod przykrywką akcji humanitarnej (potrzeba ochrony bezbronnych Rosjan).

Dostosowanie metod do wroga (USA próbuje przejąć Ukrainę, więc musimy bronić ziemi naszych przodków).

- Władze i ich działania muszą być przedstawione jako legalne i posiadające legitymizację (ludność Krymu ma prawo do samostanowienia, której odmówiono mieszkańcom Czeczenii i Kosowa).

- Propaganda wojenna zależy od totalitarnych metod (Rosja rozprawiła się z opozycyjnymi Dozhd TV i Lenta.ru)

INNE GŁOSY ROSJI

W jego opinii nieograniczone stosowanie tych metod przez Rosję nie doczeka się kontrataku ze strony Zachodu, ze względu na konieczność poświęcenia wolności słowa i dostępu do informacji, na którą nikt na Zachodzie nie jest gotów i na którą nikt się nie zgodzi.


http://www.wykop.pl/link/3163557/wojna-informacyjna-rosji-w-xxi-wieku/

#ruskapropaganda #media #geopolityka #ukraina #rosja #neuropa #4konserwy
Doctor_Manhattan - Wojna informacyjna Rosji w XXI wieku #doctormanhattancontent 

B...

źródło: comment_EydgLpfcNawWsmCddMTyH3T8WUV8JYjN.jpg

Pobierz
  • 24
@mistellaire: Ale czemu odwracacie kota ogonem? Czemu mam wrażenie że wasze wpisy to tak jakby diabeł w ornat się ubrał i ogonem na mszę dzwonił? Jesteście zwyczajną grupką pożytecznych idiotów a jak się was złapie to krzyczycie że to nie wy. Całkiem jak teraz.
@polwes

A tak jesteś tylko ich poplecznikiem który i tak albo emigruje lub zostanie skazany.


Mnie ktoś ma skazać? Za co? Ja coś robię?

@farmerjanek:

Ale czemu odwracacie kota ogonem?

Jesteście zwyczajną grupką pożytecznych idiotów a jak się was złapie to krzyczycie że to nie wy.


Będę rozmawiać jak mi powiecie co mi zarzucacie, bo być może myślicie, że jestem po jakiejś stronie o której w sumie nie mam zbytnio pojęcia.
@polwes: Ale ja Rosji nie bronię. Ja tylko mówię, że szkoda by było jakbyś realizował w naszym internecie cele ruskiej propagandy - sianie zamętu w temacie polityki i skłócanie Polaków. Bo jednak "wpolityce" i "prawy.pl" to nie są zbyt obiektywne i prawdomówne portale.

Ja nie mam nic do tego, że krytykujesz czy w jakiś sposób uderzasz w Rosję, przecież to twoja sprawa. Chodziło mi, żeby nie umieszczać tutaj fałszywych informacji propagandowych