[pieczarrra]

Najlepsze zakończenie ever, ale jeden komentarz z jutuba pobił wszystko:

I can't help but imagine this guy's character as being renegade Shepard.

Bastilla: "All our enemies will be wiped out in one glorious day!"

Revan: "Report to the ship as soon as possible. We'll bang, okay?"

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


#kotor #starwars #masseffect #pdk #tylkociemnastronamocy

[Asterling]

@pieczarrra: Ja nigdy nie miałem serca grać złym Revanem.

[pieczarrra]

@Asterling: Ja nie miałam za gunwiaka, wręcz "bałam" się wybierać darksidowe odpowiedzi, ale z wiekiem mi przeszło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Asterling]

@pieczarrra: Ja w żadnej grze nie umiem grać złym ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nigdy nie chcę zawieść towarzyszy itp.

[Topgun]

@Asterling: Mam tak samo. Lecz kilka wyborów renegata szczególnie w ME2 mi bardzo przypadło do gustu

@pieczarrra: Revan tylko dobry i z Bastilą u boku (｡◕‿‿◕｡)

[Asterling]

Revan tylko dobry i z Bastilą u boku (｡◕‿‿◕｡)

@Topgun: Zawsze tak kończyłem :P Ale to co do mass effecta to też zdarzało mi się wybierać opcje renegata ale kończyłem zawsze jako idealista.

[pieczarrra]

@Asterling: @Topgun: Mógł być też zły i z Bastillą przy jeszcze bliższym boku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chociaż faktycznie co do ME, to w tym przypadku topornie mi się grało renegatem, ta rola po prostu do Shepa ni w ząb nie pasuje. Coś jak "ratuję świat(y), ale #!$%@?, pozabijam sobie po drodze".

[Asterling]

@pieczarrra: Akurat opcje renegata były w większości strasznie na siłę bo nie byłeś złym a byłeś po prostu bucem i dupkiem.

[Topgun]

@pieczarrra: W trójce już totalnie pojechali po bandzie z renegatem. Z nieustępliwego człowieka mającego tylko cel misji przed sobą stał się sadystą zabijającym swoich kompanów i ich rodziny

[P.....O]

@pieczarrra: Grając w ME zazwyczaj byłem idealistą.