Wpis z mikrobloga

Spędzając kiedyś weekend w Niemczech, pojechaliśmy z kolegami na flohmarkt. Jeden z kolegów chciał kupić durszlak, jednak żaden z nas nie wiedział jak go nazwać po niemiecku, a nikt w tym momencie nie miał internetu w telefonie. Chodziliśmy po tym bazarze, widzimy stoisko z artykułami gospodarczymi. Kolega do sprzedawcy:

-Ich suche... Eeee... Wasser weg, Nudeln zurück.

Kupił durszlak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#niewiemczycoolstory
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach