Wpis z mikrobloga

Mireczki taka sprawa.

Mam mazdę 3ke, 2004 rocznik, 1,6 diesel. Auto zostało kupione przez mojego wujka 4 lata temu i od tego czasu jest skarbonką pieniędzy - wymienione zostało całe zawieszenie, rozrząd (dwukrotnie), sprężarka klimatyzacji, zawór egr - to z tych najciekawszych. Długo miał miał też problem z dławieniem silnika, który próbowało rozwiązać kilka serwisów, aż dopiero ASO Mazda Lublin dała sobie radę.

Przedwczoraj zapaliła się kontrolka check engine. Wczoraj mechanik stwierdził, że uszkodzona turbina. Myślę zajebiście - wymiana w Dakro Lublin 1,8k - 3k PLN (w zależności czy regeneracja czy nowa).

No i teraz moje pytanie:

Co bardziej się opłaca:
a) zrobić tą turbinę a także całe zabezpieczenie antykorozyjne (auto ma kilka sporych ognisk, w szczególności nadkola) i czekać aż coś znowu się zepsuje?
b) wystawić auto jako uszkodzone na allegro, może ktoś się nim zaopiekuje?

Wołam Mirków z #motoryzacja i #kupautozmikro

Wołam również #lublin - może ktoś ma zaufanych mechaników, którzy podjęliby się regeneracji turbiny/zabezpieczeniem antykorozyjnym w tani a dobry sposób?

Miłego dnia wszystkim :)
  • 32
  • Odpowiedz
@nasgaroth: prawda jest taka, że jak wystawisz jako uszkodzony to kupi go Janusz motoryzacji i po skasowaniu błędów jak tylko samochód będzie jechać wystawi za kilka tys. więcej. Do ogłoszenia dodaj VIN może ktoś raczy sprawdzić w internecie zanim kupi od handlarza.
  • Odpowiedz
@nasgaroth: jak masz problemy z mazdą to tylko auto jaksa, pod warszawą chyba konkretnie bornisze, prawdopodobnie najlepsi w polsce jesli chodzi o tę markę.

a co do twojego pytania, jak już tyle wsadziłeś to chyba warto zrobić i dalej jeździc.

  • Odpowiedz
@nasgaroth: Mówią, że japończyki są niezawodne, a zobacz co się wyprawia... Dobrze, że nie kupiłeś jakiegoś francuza bo by się ciągle psuł.

  • Odpowiedz