Wpis z mikrobloga

@Jukebox: ja lubię wciąż "życie na sportowo" obejrzeć czasem, ale tam gościu ostatnio odpłynął już z tym swoim zdrowym żywieniem na wody niedostępne dla zwykłego śmiertelnika
  • Odpowiedz
@Ch-jogromPL: raczej wątpię, on leczy boreliozę i totalnie odpłynął w kierunku zdrowego żarcia, jakiego by się nie powstydził szaman jakiegoś plemienia z dorzecza amazonki
  • Odpowiedz
@ryhu: Dlaczego wątpisz?
@Ch-jogromPL ma rację - ziomeczka od Życienasportowo sponsoruje firma sprzedająca "zdrową żywność" (jakkolwiek to rozumieć). Firma zwie się Brat. W najnowszym filmie (dziennik żywieniowy #2) mówi wprost, że zamawia od nich jedzenie.

Nie jest to główny powód, dla którego tak cuduje z dietą, ale pewnie mu to pomogło.


Kiedyś lubiłem go oglądać, ale teraz jest jak piszesz @ryhu, gość przesadza trochę i dla przeciętniaka taka dieta jest
  • Odpowiedz
@piesnababy: wątpię bo oglądam go od czasów sprzed brata i on #!$%@? na tym punkcie miał zawsze. Zresztą na tym bracie on gówno zarabia, a to że dostaje rabat na żarcie od nich, ciężko nazwać sponsoringiem w sytuacji, kiedy mówimy o kwotach rzędu 100zł na miesiąc.
ryhu - @piesnababy: wątpię bo oglądam go od czasów sprzed brata i on #!$%@? na tym pu...
  • Odpowiedz
@ryhu: czym on się zajmuje na co dzień? Uczy się, pracuje? Generalnie szacun dla niego, że jest w stanie pogodzić tak zdrowe nawyki żywieniowe z codziennym życiem, bo przy pracy, znajomych, dziewczynie musi być #!$%@? trudno trzymać taką dyscyplinę
  • Odpowiedz