Wpis z mikrobloga

Jak ta gra #!$%@?!
Najgorsze są (dla modliszek) na początek te automatyczne latające statki- bo nie można robić na nich abordażu. I jak chce się je pocisnąć to trzeba mieć po prostu fart.
#ftl #fasterthanlight
  • 4
  • Odpowiedz
@b0lec: To jest właśnie początkowa wada taktyki opartej na abordażu. Taki automat albo statek Zoltanów potrafi nieźle dać w kość, nim go pokonasz. O ile w ogóle jest to możliwe, bo do tego trzeba mieć przyzwoity zestaw broni.
  • Odpowiedz
@b0lec: Pieprzone żarówki, cwane są tylko za tą swoją osłoną. I rada ode mnie: umierający Zoltan wybucha zadając obrażenia, dlatego walka w zwarciu do kilku-kilkunastu punktów życia swojej załogi nie jest dobrym pomysłem.
  • Odpowiedz