Wpis z mikrobloga

Instrukcja "jak się oszpecić na własne życzenie":
1. Bądź #rozowypasek
2. Nie miej poczucia estetyki i godności człowieka
3. Pójdź do kosmetyczki
7. Daj się oszpecić
4. Zapłać 8 słówek za namalowane markerem krechy na twarzy
9. Bądź dalej podludziem

Powiedzcie mi, Miredżky: W IMIĘ CZEGO?
Jedyny plus takiej sytuacji, to możliwość szybkiego stwierdzenia #!$%@? mózgowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#logikarozowychpaskow #karyna #bekazpodludzi
Meyru - Instrukcja "jak się oszpecić na własne życzenie":
1. Bądź #rozowypasek
2. Nie...

źródło: comment_TmurHkKLQAvBR3nRUYaAVhjSHouTl4x4.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@PinkCellphone: nie chodzi tylko o intensywność koloru ale sam kształt jako taki, wyglądają po prostu sztucznie.
Tutaj masz też permanentny, ale wyraźnie widać że efekt końcowy będzie dużo lepszy. To juz inna kosmetycza, włączona losowo, bo sama nie zamierzam korzystac z takich usług i rynku nie znam. Ale poziom poczucia estetyki posiadam na tyle, żeby to pierwsze wykonanie uważać za mierne
Meyru - @PinkCellphone: nie chodzi tylko o intensywność koloru ale sam kształt jako t...

źródło: comment_rQGliMwcCqfRgFieojeZDxmR5ENAuwnG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Meyru: jest taka blogerka/vlogerka Szusz, robiła sobie jakiś czas temu makijaż permanentny brwi, efekt po zabiegu przerażający, a teraz na filmach ma normalne, ładne brwi. Więc nie byłabym taka sceptyczna jeśli chodzi o wygląd tych ze zdjęcia, bo jeszcze mogą wyglądać spoko, ewentualnie wymagać lekkich poprawek na co dzień. :P
  • Odpowiedz