@Realisim: a mnie liga mobilizowała do jakiejkolwiek jazdy.. Po zakończeniu nie tknąłem nawet kierownicy. Powoli trzeba chyba myśleć o drugim sezonie :P
@Realisim: O znajomość trasy na pamięć i umiejętność wykorzystania luk w fizyce gry. Rajdówką byś tak nie pojechał, więc o ile twój nick nawiązuje do realizmu i symulacji, chodzi mi tylko o to... :) Ale wszystko bez czepialstwa - rozumiem że można czerpać przyjemność z gier na własne sposoby i takie umiejętności też są godne podziwu. Tym bardziej, że ciśniesz Finlandię F2-ką.
@r3pr3z3nt: Już od czasów RBR'a interesował mnie temat przejeżdżania oesów na limicie. Lubię startować w ligach, ale nie potrafię pojechać w nich zachowawczo, za bardzo kusi. Nawet mając wypracowaną przewagę ryzykuję na poźniejszych oesach.
Co do samej nazwy - nawiązań jest sporo. Niektóre dosłowne, niektóre mniej. :)
@Realisim: Widac masz wyscigowa (torowa) nature - chcesz bic sie o ulamki sekund, jednoczesnie odpuszczajac walke na pewnych bardziej rajdowych frontach (czyli jazda na opis, handlowanie tempem na rzecz bezpieczenstwa, itd. - przy zalozeniu ze ciagle grasz na duzych katach kiery). Podejrzewam ze wspolczesne torowki masz w malym palcu :). A gra pomaga duzo w zaleznosci od twojego tempa - im szybciej lecisz tym bardziej prostuje cie do trasy. Mocno widac
@r3pr3z3nt: Nie odczułem nic podobnego. Nie używam żadnych asyst czy kontroli stabilizacji, które są normalką przy padach czy klawiaturach. Zanim padł world record było dużo prób przez cały dzień. Najczęściej traciłem właśnie przez zle wyjście z hopy. Aby tracić jak najmniej staram się na hopie pracować hamulcem tak słabo jak tylko się da skutkiem czego było zle wyjście i niekorzystne lądowanie. Nie czułem aby DiRT pomagał mi w dopasowaniu kąta wejścia
@Realisim: Zauwazylem jak ci sie pieknie klei, gratuluje ustawienia, bo widac ze wszystko jest idealnie zgrane. Ale nie o to mi chodzi, czy o wygaszanie hopek (tak samo wygaszam szczyty przez wybicie przed "progiem"... ;) Tez gram bez asyst, na sprzegle+H-shift, 540 st, akurat nie na tak pieknym setupie jak twoj [bo te trzy monitory i reszta az zachecaja do skomplementowania ;)] ale tez nie duzo gorszym, i zdecydowanie gra pomaga
#simracing #dirtleague #dirtrally #realisim
Ale wszystko bez czepialstwa - rozumiem że można czerpać przyjemność z gier na własne sposoby i takie umiejętności też są godne podziwu. Tym bardziej, że ciśniesz Finlandię F2-ką.
Co do samej nazwy - nawiązań jest sporo. Niektóre dosłowne, niektóre mniej. :)
Które luki w fizyce masz na myśli?
Podejrzewam ze wspolczesne torowki masz w malym palcu :). A gra pomaga duzo w zaleznosci od twojego tempa - im szybciej lecisz tym bardziej prostuje cie do trasy. Mocno widac