Wpis z mikrobloga

  • 370
Byłam dzisiaj w Gdyni i wiecie co? To miasto nie jest takie złe. Maseczka przeciwpyłowa, wdech z powietrza zabranego z Gdańska i da się wytrzymać. A te dzieci szukające jedzenia po śmietnikach mimo wszystko się śmieją. Szkoda tylko ze zatrzymali mnie na wjeździe do Gdańska i skierowali do szpitala na dezynfekcje i postępowanie awaryjne na wypadek skażenia, ale lekarze mówią że jak byłam tylko godzinę w Gdyni to jeden dzień w izolatce wystarczy. Naprawdę Mircy, polecam to miasto, poznanie innej kultury i poziomu życia, nie ma sensu być uprzedzonym z powodu głupich wojen miedzy miastami. Polecam serdecznie wszystkim szukającym przygód w Trójmieście, tylko weźcie jakieś gorsze ciuchy bo moje właśnie poszły do spalarni medycznej :c

#gdynia #gdansk #trojmiasto #obrazajo #sledziowo

  • 67
  • Odpowiedz
@parasolki: Ale urodziłaś się w Gdańsku?
Bo wyglądasz mi na wieśniarę co przyjechała z jakiegoś zadupia (Iława, Pasłęk, Ostróda albo Elbląg), zaliczyła ledwo dwa semestry na UG i jakiegoś sebixa z Moreny i już czuje się Gdańszczanką pełną mordą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie w wynajmowanym pokoju w okolicach Szadółek albo na Orunii masz bardzo świeże powietrze, wprost z kompostownika. Jak dobrze zawieje, to #!$%@? na
  • Odpowiedz