Wpis z mikrobloga

Mireczki co u mnie w robo to ja nie wiem.
Akcja przeciwkradzieżowa, ochrona przeszukuje pracowników, ja jako kierownik zmiany też w tym uczestniczę. Wszystko przebiega bardzo płynnie i nic nie znajdują, niestety wychodzi na jaw, że jeden z nowych pracowników nie rozmawia po angielsku. Biorę go na bok i taka rozmowa:
[Ja] - Do you speak english buddy?
[P] - Yes.
[Ja] - In scale from one to ten how you feel about your english?
[P] - Yes.
Nie wytrzymałem i wybuchłem śmiechem.
#coolstory #pracbaza #heheszki
  • 37