Wpis z mikrobloga

Drodzu właściciele kotełów, mam problem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
moja kotka się rozchorowała, od kilku dni zaczęła sikać poza kuwetą... problem zrobił się poważny, bo zauważyłam że raz w moczu była krew i potrafiła chodzić do kuwety co kilka minut sikała kilka kropelek, albo kucała dłuższy czas i nic nie lecialo, przyuważyłam jak chciała narobić na fotel ( ͡° ͜ʖ ͡°)
w każdym razie zakupiłam pojemniczek na mocz i strzykawkę aby to jakoś przelać i od dziś wzięłam urlop aby się sprawą zająć
wiem, że są różne sposoby na pobranie kociego moczu, nie wybrałam specjalnego żwirku z obawy, że ta niewielka ilość moczu będzie trudna do wyłapania z tego, więc zdecydowałam że wyłożę kuwetę folią i w razie czego z tej foli zgarnę szczocha, uznałam że to dobry pomysł bo jak wyłożyłam fotele folią to nalała na nią, niestety nie miałam jeszcze strzykawki i pojemniczka wtedy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
z samego rana rozpoczęłam akcję, drugi kot z drugą kuwetą poszedł do sąsiedniego pokoju a ja cały dzień spędziłam na czatowaniu, aż kotka zrobi siusiu
godzina 19 siusiu nie ma - kliniki czynne do 20, a moczu nie mogę przetrzymywać całą noc bo się nie nada do badań
no i w końcu jest! stało się! zaczęła kręcić się wokół kuwety, skomleć i płakać bo gdzie żwirek?!? no ale przemogła się w końcu
poleciałam ze strzykawą, podnoszę pokrywę kuwety a tam co?


i tak straciłam nadzieję na to, że dziś mi się uda
no i zostały dwa dni przed weekendem, muszę sprawę szybko ogarnąć i nie wiem co robić
słyszałam, że możliwe jest pobranie moczu bezpośrednio z pęcherza, ale rzadko wykonywane
warto o to pytać? czy może są lepsze sposoby?
pomocy (,)
#kot #koty #wlascicielekotow #weterynaria
Shivaa - Drodzu właściciele kotełów, mam problem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
moja kotka się rozchoro...

źródło: comment_ZFvpVSP6wogp2evaZoiYN1J24xthIbNW.jpg

Pobierz
  • 16
@Hipokryta: dowiedziałam się, że przy takim problemie najważniejsze jest pobranie moczu, jak gadałam przez telefon z kims z kliniki to nikt nie zaprzeczył, że tak właśnie należy zrobić i nie zasugerowano mi przyniesienie kota bez próbki moczu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
jest sterylizowana dostaje żarcie i takie i takie, ma 7 lat
myślisz, że wet ją właściwie zdiagnozuje bez tego moczu?
@Shivaa: z moczem będzie lepiej przyjść, ale skoro tak długo już nie siusiała to może przy ucisku weta na pęcherz wysiusia się na stole. Można pobrać strzykawką z pęcherza ale to dla nikogo nie jest fajna perspektywa, zresztą sama się domyślasz. Najwyżej przy braku siuśków dostaniesz wstępnie leki i zalecenie żeby donieść mocz jak już się wysika w domu i wtedy ewentualnie korekcja leczenia.
W każdym razie lepiej przyjść bez siuśków
@Lucius: nieumiejętne wyciskanie kota, możne uszkodzić mu pęcherz
@Shivaa: miałam ostatnio podobną sytuację. Kot przez 2-3 godziny nie mógł się wysikać (a potem już latał po całym mieszkaniu próbując gdziekolwiek). Znam już to z wcześniejszym historii z nim i nie ma co czekać . Wet wycisnął umiejętnie kota, siusiek zapiaszczony. Dostał zastrzyki z leków przeciwzaplanych, antybiotyków, kroplówka. Do domu karma royal canin urinary HD, leki na uspokojenie, nospa 1/2 tabletki
@Hipokryta: @Sniezkaberka: @KoriManiaczka: @Del123: byliśmy u weta, niestety w pęcherzu było za mało siuśków i mamy przyjść w poniedziałek na pobranie moczu, krwi i usg
dostała zastrzyki przeciwbólowe i przeciwzapalne póki co, plus lekarstwo na jutro rano
niestety przy okazji wyszła przykra sprawa - zepsute ząbki :/
na razie kicia szczęśliwa, bo na lekkiej morfince ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Shivaa - @Hipokryta: @Sniezkaberka: @KoriManiaczka: @Del123: byliśmy u weta, niestety...

źródło: comment_gO7lIbdfxjevs0Ym5OLs2jgsNZX0ftDw.jpg

Pobierz
@Sniezkaberka: dziękuję mocno za podpowiedź ! niestety mój Pirat pomimo jedzenia ciągle karmy weterynaryjnej urinary i tak się raz na jakiś czas zatyka, a dawanie nospy to jest masakra, bo się pieni,ślini i próbuje wypluwać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Shivaa powodzenia i daj znać co z Kicią ! a macie jakąś karmę urinary na razie aby jadła?
@Del123: Właśnie o to mi chodziło, dobrze ze wiesz jakie odkłada kryształy. Mój pies też odkłada struwity, mimo że karmy bytowe royal canin są kiepskie, to weterynaryjna royal urinary rozwiązała problem. Od ponad pół roku brak kryształów w moczu, a karma już odstawiona jakiś czas temu.
@Sniezkaberka: widzisz u mnie chwilka odstawienia i zaraz wraca ( ͡° ʖ̯ ͡°) royal urinary SO je prawie po 3 lat z przerwami i zaczyna mi wybrzydzać. Nawet jak ją jadł to zdarzały się zatkania w stresujących przypadkach. Taki ciężki typ ( ͡° ʖ̯ ͡°)