Wpis z mikrobloga

Ten uczuć kiedy musisz robić refactor, bo #!$%@?łeś nazewnictwo.

Przyjmijmy, że masz prosty pattern:

ServiceHost

klasa która obsługuje hosta. Proste jak fabuła odcinka Chłopaków do wzięcia.
Problem powstaje gdy wasz obiekt nazywa się Service. Wtedy klasa:

ServiceService

zaczyna wygladać zabawnie. Ale w zyciu nie ma łatwo i jeżeli w aplikacji mamy Resty to siłą rzeczy powstało:

ServiceServiceService

Czyli Usluga obsługi obiektu Service. To nawet nie jest poniedziałek karwa. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#java #programowanie
  • 7
@kisi3l: Kazdy przyjmuje taka konwencje jaka pasuje. Ja od lat używam tej bo jest moim zdaniem najbardziej logiczna. HostDestroy to klasa ktora by niszczyla Hosta. HostDestroyService - usluga ktora odpala niszczenie Hosta itd.