Wpis z mikrobloga

@tataxxl: Ja otwierałem stare drzwi za pomocą spinki i śrubokrętu; w gruncie rzeczy nie jest to trudne, ale musisz mieć twardy kawałek drutu który nie wyginałby się przy naciskaniu na zębiska zameczka. Gorzej jest z zamkami mającymi wejścia na klucz z obu stron. O ile nie ma problemu z otworzeniem kłódki, tak tutaj musisz wykazać się cierpliwością oraz myśleniem; przy takich zamkach musisz skierować drut na sam koniec zamka po czym