Wpis z mikrobloga

@Minieri: Najlepszy przykład na to, że asysta asyście nierówna... w ogóle po cholerę się rozwodzę, to podanie jest p---------------e. Tak dobre, że przed ekranem nie ogarniam, co dopiero obrońcy. Fanem Lionela jestem takim średnim, ale jak już coś pokaże, to zazwyczaj szczęki szukam w Argentynie.
  • Odpowiedz