Mam znajomego emeryta, który ma 73 lata i mieszka sam. Jest to przyjaciel rodziny, znam go od dziecka. Jak na swój wiek jest bardzo kumaty, czyta książki i zna nawet w miarę angielski.
Problem jest taki, że siedzi całymi dniami sam i mu się nudzi. Widzi już słabo więc czytać nie może tak jak kiedyś, bo się męczy. Oprócz tego jego zajęcia to koszenie trawy, rąbanie i układanie drewna itp.
Zastanawiam się co mógłbym mu kupić, żeby mu trochę pomóc z tą nudą, ale nie mam żadnych pomysłów. Dodam, że jak chodzi o technologię to jest sporo w tyle i ogarnia najwyżej wysyłanie smsów/ dzwonienie (i tak nieźle).
Macie jakieś pomysły jaki mógłbym mu sprawić prezent, żeby miał się czym zająć?
PS Dodam, że dostał od prezydenta jakiś krzyż zasługi czy jak to się zwie za swoje działania na rzecz Solidarności.
@jegertilbake: w czytnikach ebooków można regulować czcionkę. Btw. mój wujek czytał książki w wieku 94 lat w okularach i ze szkłem powiększającym - jak ktoś chce to potrafi ;)
@Wolnosc_slowa: dobry pomysl, ale on nie chce zwierzat, duzo ludzi mu to proponowalo @stekelenburg2: nie chce zeby ruchal matki moim znajomym @Masterczulki: tez myslalem o czytniku, ale watpie, zeby sie dal przekonac, zastanawialem sie tez nad magnetofonem i jakimis podcastami
@Wolnosc_slowa: na to drugie sie nie da namowic, ogolnie on jest oszczednym czlowiekiem i doslownie nic nie wyrzuca i nie chce dostawac nic, dzisiaj z nim gadalem i rozgotowal pierogi to mimo to zjadl takie #!$%@?, czujnik dymu popsuty tez zostawia i nie wyrzuca...
Problem jest taki, że siedzi całymi dniami sam i mu się nudzi. Widzi już słabo więc czytać nie może tak jak kiedyś, bo się męczy. Oprócz tego jego zajęcia to koszenie trawy, rąbanie i układanie drewna itp.
Zastanawiam się co mógłbym mu kupić, żeby mu trochę pomóc z tą nudą, ale nie mam żadnych pomysłów. Dodam, że jak chodzi o technologię to jest sporo w tyle i ogarnia najwyżej wysyłanie smsów/ dzwonienie (i tak nieźle).
Macie jakieś pomysły jaki mógłbym mu sprawić prezent, żeby miał się czym zająć?
PS Dodam, że dostał od prezydenta jakiś krzyż zasługi czy jak to się zwie za swoje działania na rzecz Solidarności.
#pytanie #zakupy
Btw. mój wujek czytał książki w wieku 94 lat w okularach i ze szkłem powiększającym - jak ktoś chce to potrafi ;)
@stekelenburg2: nie chce zeby ruchal matki moim znajomym
@Masterczulki: tez myslalem o czytniku, ale watpie, zeby sie dal przekonac, zastanawialem sie tez nad magnetofonem i jakimis podcastami