Wpis z mikrobloga

Mirki słuchajcie nie chce siać paniki ale coś wam przewine. Córka znajomej znalazła w galerii krakowskiej portfel jakiegoś ciapatego. Zadzwoniła pod numer który tam znalazła i umówili sie w tejże galerii na odbiór zguby. Arabus przyszedł i pytał co chce za znalezienie, że coś jej kupi albo da hajs. Ona że ee nic nie chce ze znalazla to oddaje. A ciapaty do niej "TO COŚ CI POWIEM NIE PRZYCHODZ TU PRZEZ 3 MIESIACE BO PLANOWANY JEST ZAMACH"... Możecie mnie zaminusować, może to też być plotka. Laska sie boi to gdziekolwiek zgłaszac zeby nie wzieli jej za idiotke albo zeby nie zamkneli za sianie paniki, ja też tego nie chce ale czuje obowiazek podania tej wiadomosci do wiekszego grona osob.
  • 7