Wpis z mikrobloga

@peralta: O dziwo, mi także chwilę potrwało zajarzenie o co w tym chodzi i że nie powinnam obracać wizualnie ciała patrząc w lustro, bo w odbiciu lustrzanym lewa to lewa a prawa to prawa.
  • Odpowiedz
Ej ;) to nie jest logika rozowych :) to mindfuck :) jestem leworeczny i czasem mam klopoty z orientacją przedmiotow ... Tzn odczuwam niepokoj , dyskomfort patrzac na obiekty bo lepiej by mi bylo gdyby byly odwrotnie :) i kiedys tez tak bawilem sie lustrem i nie moglem tego ogarnąc czemu lustro tak odbija :D dodam ze jako dziecko pisalem lustrzanym pismem a gdy ubieralem buty i rekawiczki to nie na tą
  • Odpowiedz