Wpis z mikrobloga

#takbylo #bekazpodludzi #frankowicze #frankzappa

Tak odnośnie tego wpisu...
Nikogo nie bronię, uważam że - jakby nie było - samo sobie winni.. ALE:

kiedyś jechałem na blabla z gościem który jest w tej samej sytuacji, wzięli kredyt we frankach żeby wybudować dom. Nie wiem ile w tym prawdy, ale facet powiedział mi, że to wcale nie było tak że ludzie brali we frankach bo cebula motzo...
podobno wielu z nich banki stawiały ultimatum: albo kredyt we frankach albo kasiory nie bedzie. Na zachęte stosowali właśnie kruczki ze stabilnie, że taniej...
Teraz facet spłaca dom, wyjechał do pracy do niemiec żeby jakoś ciągnąć to życie. Żona z dzieckiem w PL, facet pracuje za granico zeby kasa sie zgadzała...
eot
  • 2
  • Odpowiedz