Wpis z mikrobloga

@grecki: nie płacą wam pracodawcy czegoś takiego w formie dodatków?
brzmi fajnie w porównaniu do irlandzkiego systemu, który jest mega niewydajny i popsuty.

Firma mi płaci za ubezpieczenie z średnio wyższej półki dla rodziny i leci 1650€ od dorosłego plus ~820 za dziecko rocznie. Od tego mi wychodzi 50% w podatku, bo jest to liczone jako Benefit in Kind i leci druga stawka tax plus jeszcze składki muszę za to opłacić.
@rzet: O KIWISaver będzie jutro ;). Jakość lekarzy chyba dobra - na szczęście nie miałem jeszcze potrzeby korzystania z czegoś konkretniejszego. System mniej syfiasty niż w UK, przynajmniej na tyle na ile widziałem do tej pory.

Więksi pracodawcy oferują ubezpieczenia albo tańsze pakiety, ja mam dzięki mojemu (jesteśmy częścią SKY Tv, więc jedna z większych firm tutaj) zniżkę 15%.
@grecki: Czyli, jak ktoś choruje na choroby przewlekłe (alergie, cukrzyce itd) i choruje już trochę lat to nie jest to z niczego pokrywane? Z tej małej części wypłaty też nie? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Przecież to są w Polsce kosmiczne kwoty, co dopiero tam
Czyli, jak ktoś choruje na choroby przewlekłe (alergie, cukrzyce itd) i choruje już trochę lat to nie jest to z niczego pokrywane? Z tej małej części wypłaty też nie? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Przecież to są w Polsce kosmiczne kwoty, co dopiero tam


@hatterka: Nie wiem dokładnie jakie są kryteria, czy ubezpieczyciel wyłącza takie rzeczy całkowicie czy tylko na jakiś czas. Ja na przykład mam arytmie wyłączoną