Wpis z mikrobloga

Dzis fajna #afera na budowie. choć zaczela sie ujowo.

Piatek wszyscy uśmiechnięte mordy chociaż pada.
Ja z moją ekipą w składzie John główny pipelayer i mitfar pomocnik rurowego kladziemy kanalizację ;)
muza z Bluetooth speakera naparza. mitfar polazł gdzieś i wraca...godzina piąta a ten sie ze mną żegna.
co jest a ten mi gada że szef ( taki #!$%@? z irlandii Pat) go #!$%@?ł że dzis ostatni dzien bo niema duzo pracy.

A pracy od #!$%@? rur kilometry a chłopak prawilny. kumaty. poszedl do domu.
ja telefon do głównego inżyniera.
- Pawel kurde... #imba na budowie. wywalono chłopaczyne i nie dali pracy na poniedziałek.

- Jak to jedyny kumaty w tym stadzie baranów
- no wlasnie kurde #tangodown uj wie czemu

I Pawel zdzwonka do menadżera projektu Tomka

- Tomasz #!$%@? chłopaka. nie znasz ale chcesz go miec u siebie

pare minut po 18 pisze sms do mirfara z robotą na poniedziałek

Bo #polacynaemigracji #uk to stado zajebistych ludzi.
Dal3ko mi do #sorekcharityltd ale serce moze mieć każdy.
chłopak do mnie dzwonil wzruszony i dziekowal bo ma dziecko male i zona w domu. mowie mu ole lov3..dont worry mate xD

#wygryw mości Panowie #oswiadczenie #londyn #koparka
Pobierz zomowiec - Dzis fajna #afera na budowie. choć zaczela sie ujowo.

Piatek wszyscy uśmi...
źródło: comment_4ev6NRTnSLKdPVXxtjMdZWpERZOTCbzB.jpg
  • 6
@zomowiec: :D Raz jak akurat mnie nie było w pracy to brat szefa zahaczył rurę z wodą, ale to jakąś wielką że dosłownie ulicę zalało w kilkanaście sekund (strach było z nim robić bo jak kopał to łycha do oporu w ziemie i ciągnął :D ) Jakieś większe konsekwencje po którymś zahaczeniu?