Wpis z mikrobloga

@reflex1: Nic w tym dziwnego, że masz nową. Szwajcarzy jak wymieniają pieniądze, to naprawdę je wymieniają, a nie czekają aż same wypadną z obiegu. Bankomaty wypełniają już tylko nowymi 50 :D
Ja sobie starą na pamiątkę zachowam :3
  • Odpowiedz
@reflex1: Pobyt na stałe, czy raczej epizod? Zurych/Genewa czy raczej mniejsze miasto? Ciężko było z przeniesieniem się i zaaklimatyzowaniem? Jak miejscowi reagują na przybyszów zza granicy którzy się tam osiedlają? Faktycznie, życie jest droższe niż w Polsce, pomimo większych pensji? Skoro nie raj, to co na minus?
  • Odpowiedz
@reflex1: Praca dla polaka robaka się znajdzie? Bez znajomości i pośredników? Można jechać w ciemno?

Jak wygląda bezdomność w Szwajcarii? Żebranie jest dozwolone czy zabronione? Spanie w namiocie na łonie przyrody?
  • Odpowiedz
@Joz: dla mnie raj, ale wiadomka, pracuję jako programista ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak jak @reflex1 jest to kraj jedyny w swoim rodzaju. Z wielu powodów: niezależny, nie jest członkiem UE, oczywiście zawiera umowy międzynarodowe, jest w Schengen, ale jest naprawdę suwerennym krajem, właściwie każdy kanton, a nawet gmina ma tutaj ogromną niezależność, wszak jest to federacja.
Niesamowita ekonomia i co ciekawe bogactwo nie bierze
Swiatek7 - @Joz: dla mnie raj, ale wiadomka, pracuję jako programista ( ͡° ͜ʖ ͡°) 
T...

źródło: comment_OKqH1mfntMMJfoqvJF8bX5bjfxRQU76x.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@unknown_stranger: Da radę przyjechać w ciemno. Większość moich znajomych stąd tak zrobiła. Ja również.
Co do SDF, czyli bezdomnych, to mają tu jak pączek w maśle. Trzy posiłki dziennie, w okresie zimowym noclegi.
Ja przez pierwsze 4 lata mieszkałem tu na skłotach, gdzie głównym dochodem było sepienie.
Spać pod namiotem też można. Żebractwo jest tolerowane.
  • Odpowiedz