Wpis z mikrobloga

@Aerials:

- Mamo, chcę zrobić tatuaż.

- Bardzo dobrze córeczko, cieszę się.

- To miłe, że mnie wspierasz.


- Mamo, chcę zrobić tatuaż.

- Oszalałaś, NIE POZWALAM.

- Właściwie to nie potrzeba mi twojej zgody, to moje ciało i moje życie.


Zamiast tatuażu podstaw cokolwiek innego: wychodzę za mąż, wyjeżdżam, wyprowadzam się. W kwestii ciała to mi najbardziej pasowało.
@Songox25: Każdy ma prawo wypowiedzieć się na dowolny temat. Ale ok, jeśli już przyjąć, że mężczyźni (albo kobiety bezdzietne czy jakakolwiek inna - wybrana przez feministki - grupa) nie mają prawda wypowiadać się w temacie aborcji, to niech zrugany zostanie zarówno ten, który aborcję poprze, jak i ten sprzeciwiający się ;>