Wpis z mikrobloga

Mirki poratujcie poradą. Jakiś czas temu wystawiłem na sprzedaż #rower na #olx Dziś zadzwonił klient. Ukrainiec. Pytał o stan, że dla niego to dużo i zależy, żeby był sprawny itp. Mówię, że jest ok. Chce, żebym wysłał za pobraniem. Rower spakowałem. Wcześniej zadzoniłem w miejsce gdzie podał mi adres i numer telefonu. Jakas firma koło Dorohuska. Facet wiedzieł o co chodzi. Ale firmy w google nie ma. Jeden numer jest polski, jeden kierunkowy norweski a trzeci numer telefonu ukraiński. Czy wysyłając coś za pobraniem ryzykuję jedynie straconą kase w razie nieodebrania i związane z tym koszty ponownego transportu? Czy jest to jakiś szwindel?

#pytanie #kurier #dhl #ukraina #handel #sprzedam
  • 9