Wpis z mikrobloga

@Vievior_ka:

A rzeczywiście właśnie podglądnąłem na ich stronie, że jest opcja franczyzy ;) no proszę rozwijają się.

Mieszkając w toruniu nie można nie być u nich, ale często przy "mniej standardowych" pierogach słyszę narzekania na zbyt dużą (!) ilość farszu w pierogu. Sam też z tego powodu biorę u nich właśnie tylko standardowe pierogi ;)

PS. A propo Torunia- jak kiedyś będzie ktoś to polecam "kwadratową" pizze w tym miejscu. Nie
Nie rozumie ludzi którzy robią zdjęcie w restauracjach. To jest jakaś choroba. Pewnie niedługo będą nagrywać jak jedzą jedzenie w okularach googla z kamerką z komentarzem czy jest dobre. Jest to takie żałosne jak się na to patrzy. Najgorsi są z tymi lustrzankami .
@loginowski:

Ty się śmiejesz, ja żonie- gdy pojechała w delegacji do włoch- kazałem robić zdjęcia jedzenia, bo w życiu we włoszech nie byłem, a byłem ciekaw jak wygląda u nich jedzenie.

Aczkolwiek poza takimi wypadkami też nie czaję robienia zdjęć w knajpach, chociaż w tym wpisie jakoś mi nie przeszkadza.