Wpis z mikrobloga

Wróciłem wczoraj po pracy do domu, jakiś tam szybki obiad, później kawa i ciacho. Przychodzi do mnie młoda (1,5lvl) siada na kolanach i oglądamy bajkę. Byłem już trochę zmęczony, więc szybko głowa odleciała mi do tyłu i tak zdrzemnąłem się kilka minut. Budzę się i patrzę: młoda przy zabawkach, a ja w kroku mam mokrą plamę! Dresy oszczane, gacie oszczane- zerwałem się na równe nogi i do łazienki, żeby żona nie kręciła beki, że przez sen leję w pory xD W sumie to nie było mi do śmiechu, bo mam dopiero 30 lat, więc albo to jakaś choroba, albo pękła mi ta legendarna gulajka na gnoju. Różne myśli przychodziły mi wtedy do głowy, poza tym, że..


#perfectdaddy #heheszki #takbylo