Wpis z mikrobloga

@hobelik: @qunio: hmm.. w internecie natrafiłem na takie posty:
Częste załączanie kompresora klimatyzacji jest normalne dla większości aut japońskich, ponieważ pracują one w trybie cyklicznym. Polega to na włączaniu i wyłączaniu kompresora w krótkich odstępach czasu. Wiatrak jest też tak samo sterowany ( ten od klimy ).

(w serwisie dot. Toyoty Aygo) Powiedzieli mi zebym się cieszyl ze to swiadczy o bdb kondycji sprężarki ze robi tak szybko ciśnienie i
@Liuxus: Pierwsze słyszę, ale może dlatego, że całe życie jeżdżę helmutami. Być może automatyczna klima tak steruje sprężarką i tym samym zmniejsza spalanie w jakimś stopniu.
@qunio: właśnie dlatego się zastanawiam bo w golfie mk7 też mi chodzi cały czas, poprzednio altea i w a3 też chodziła nieprzerwanie. Może niepotrzebnie sie martwię
@Liuxus: No jeżeli czytasz na forum, że tak jest i jeszcze jakiś gość z serwisu Ci to potwierdził to raczej niepotrzebnie się martwisz. Zastanawia mnie tylko jak to jest odczuwalne podczas przyspieszenia, bo przy tak małym silniku, załączanie kompresora muszą być wyczuwalne różnice w przyspieszeniu, a jak robi to cyklicznie to można to odczuć jakby silnik przerywał.