Wpis z mikrobloga

Elektroniczny szpan

Telefony i całe elektroniczne gadżetarium wyraźnie różni się od większości innych rzeczy, które możesz mieć przy sobie, szybkością, z jaką traci na wartości. Z zupełnie niezrozumiałych przyczyn wielu współczesnych mężczyzn spośród wszystkich osobistych przedmiotów właśnie elektronicznymi zabawkami emocjonuje się najbardziej.
Porównują piksele tego, megapiksele tamtego, wersje systemów operacyjnych, zarywają noce na lekturze specyfikacji technicznych, tak jakby planowali inwestycję na całe życie.

Tymczasem wybór komórki ma skutki niewiele bardziej długofalowe niż wybór dania w restauracji - wystarczy chwila, a po jednym i drugim nie będzie już nawet wspomnienia. Elektronika w ogóle nie przynależy do starego porządku, nie ma w niej nic z rzemieślniczych przedmiotów, które zawsze można naprawić. Jest taka stara zagadka filozoficzna: czy nóż, w którym najpierw wymieniono rączkę, a potem ostrze, będzie wciąż tym samym nożem? Naszym dzieciom trzeba będzie tę zagadkę tłumaczyć.

W świecie elektroniki produkty luksusowe to nisza nisz i bardzo słusznie, bo płacenie tysięcy złotych za dwudziestoletni model telefonu zapakowany w stal jubilerską, może nawet posrebrzaną, oraz egzotyczne drewno to czysty snobizm najgorszego sortu. Słowo "luksus" zostało tu zastąpione słowem lifestyle, a przodująca w tej dziedzinie marka (wiesz dobrze którą mam na myśli) prowadzi wyjątkowo cwaną politykę: jeden drogi model na kilkanaście miesięcy, a kolejne konstrukcje zmieniane na tyle wyraźnie, że wszyscy widzą, czy stać cię było na tegoroczny produkt. Grasz z nimi czy nie, oprzyj się pokusie snobizmu na siłę. Jeśli chodzi o pewną kategorię gadżetów - głównie wszelkiej elektroniki, broni i sprzętu turystycznego - posługiwanie się tworzywami sztucznymi nie przynosi ujmy, a w świecie egzotycznego drewna, skór czy metali szlachetnych pojęcie udanej imitacji to oksymoron.

Z drugiej strony należy przecież wziąć pod uwagę, że marka telefonu też świadczy o tobie. To dlatego pewna kategoria ludzi (nie tylko hipsterzy, choć oni też) nie wyobraża sobie innego niż ten z jabłuszkiem, a kolejna grupa - pracownicy korporacji - decyduje się na blackberry. Wraz ze zmianą technologii podziały te mają coraz mniej znaczenia, bo wysyp telefonów z systemami operacyjnymi i aplikacji niezależnych producentów łata wszystkie rynkowe braki, pozostawiając jedynie problem niekompatybilności poszczególnych platform. Jednak wizerunki marek pozostały, więc jeśli chcesz być odbierany jako rzetelny biznesmen, możesz pokusić się o rzetelny biznesowy telefon, a człowiek w pierwszej kolejności elegancki wybierze... no, rozumiecie.

Niezależnie jednak od producenta twojego telefonu, komórka to słaby lans. W telefonie najważniejsze jest to, do kogo możesz zadzwonić i kto dzwoni do ciebie. Jeśli w tej ostatniej grupie jest tylko szef, który chce cię opieprzyć lub wcisnąć ci nadgodziny albo żona, która dla odmiany - chce cię opieprzyć albo kazać ci przyjść wcześniej do domu, wystarczy ci zapewne dziesięcioletnia nokia.

Jeśli ta grupa bogatsza jest o jakąś inną kobietę - choć inne kobiety rzadko interesują się mężczyznami, których ciągle ktoś opieprza - po pierwsze powinieneś mieć osobny prywatny numer. Czy wyznaczyliście już z żoną granice prywatności uwzględniające niedotykanie swoich telefonów i osobne komputery z blokadą wygaszacza ekranu? jeśli nie, może lepiej zrobić to zawczasu - kiedy faktycznie zdarzy ci się romans, i tak będzie dużo rzeczy do ukrycia, więc nie będzie czasu na ukrywanie przed nią prywatnej korespondencji.

Dobrym pomysłem dla spragnionych flirtu kochanków jest umówić się na hasło rozpoczynające esemesa, choćby pojedynczą losową literę - po drugiej stronie linii zawsze może być zazdrosny mąż, który próbuje uzyskać jakiś dowód do sądu rodzinnego. Do kasowania pieprznych esemesów od kochanek, a zwłaszcza przelotnych miłostek, nawet nie będę namawiał. Pikusa, by wrócić do nich od czasu do czasu, jest zdecydowanie zbyt wielka.

Jeśli ci się podobało zostaw plusika i obserwuj tag #rozkminanamarina gdyż pod nim w przyszłości zamierzam publikować swoje różne przemyślenia na różne tematy.

#niebieskiepaski #zdrada #technologia #telefony #przemyslenia
  • 8