Wpis z mikrobloga

Jak uważacie przyjaźń damsko-męska jest możliwa? Chodzi mi o taką obustronną, nie że stuleja jest we friendzonie. Wykluczam też przyjaźń w paczce kilku przyjaciół. Mówię tu o przyjaźni tylko dwóch osób. Zapraszam do dyskusji. Moim zdaniem nie, chyba że facet jest gejem :)
#pytanie #zwiazki #tfwnogf #rozowepaski #niebieskiepaski

Czy przyjaźń damsko męska jest możliwa?

  • Tak 20.7% (845)
  • Nie 42.5% (1737)
  • Tak ale jeśli żadna ze stron nie ma chłopaka/dziewczyny 7.4% (302)
  • Mam przyjaciela/przyjaciółkę z drugiej płci 14.1% (577)
  • Sprawdzam 15.3% (626)

Oddanych głosów: 4087

  • 80
  • Odpowiedz
@atencjon: No z 5 lat przyjaźniłam się z jednym facetem więc najwyraźniej istnieje. Nigdy nie było żadnej chemii. Ja paskudna nie jestem, on też.
No ale jak ktoś #!$%@? na wodzy utrzymać nie potrafi i taki z niego ruchacz, że chce zaliczyć wszystko co się rusza, nawet swoją przyjaciółkę, to rzeczywiście ma prawo twierdzić że taka przyjaźń nie istnieje. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@atencjon: Mam 2 prawdziwe przyjaciółki od ponad 10 lat. Nigdy między nami nic nie było mimo że one są bardzo ładne a ja też tragiczny nie jestem chyba. Po prostu czysta przyjaźń.
  • Odpowiedz
@atencjon: co do zwiazkow, to jesli jeszcze jedna strona ma przyjaciolke/przyjaciela przed poznaniem milosci to jestem w stanie to zrozumiec i akceptowac, ale jakby osoba w zwiazku nagle znalazla sobie przyjaciela/przyjaciolke osobnej plci to by bylo dosyc dziwne dla mnie
  • Odpowiedz
Jak uważacie przyjaźń damsko-męska jest możliwa?

@atencjon: ale po co? Od tego ma się swoją żonę / dziewczynę / faceta / męża, by się z nią/nim przyjaźnić. I taki układ tylko jest idealny i najlepszy.
  • Odpowiedz
@atencjon: od 10 lat przyjaźnię się z jednym gościem, nie ma żadnych podtekstów seksualnych, jest dla mnie jak brat, ja dla niego jak siostra. W międzyczasie oboje byliśmy w różnych związkach w tych samych/różnych momentach lub oboje byliśmy wolni. Nigdy do niczego nie doszło, nie było nawet minimalnych prób podrywu z jednej lub z drugiej strony. Po prostu jesteśmy jak rodzeństwo
  • Odpowiedz
@nikitaska: Mam dobrą koleżankę, jest całkiem atrakcyjna, nie wpadło mi do głowy próbować ją ruchać. Może wystarczy nie być nastawionym wyłącznie na swoje instynkty rozmnażania albo traktować dziewczęta jak kogoś, z kim też można normalnie porozmawiać bez chęci zrobienia czegoś wincy?
@atencjon:
  • Odpowiedz
@atencjon: absolutnie niemozliwe. Z pare razy dokładnie to przerabiałem. Jesli jestecie tą niezakochana osoba, to ta druga jest. Miedzy roznymi plciami niebedzie to wyknoalne. koniec kropka, ci co sadza inaczej, dorosna i sie zgodza wczesniej czy pozniej.
  • Odpowiedz
@Ipaq: ja nie jestem na nic nastawiony . Ok moze w 1 na 100 przypadków nie ma chemii jak ty lub @yoreciv. Wg mnie to tylko przypadki. Sex miedzy przyjaciółmi to nic złego. Gorsze jest pójście na dziwki. Bo to wg mnie jak dłubanie w nosie.
  • Odpowiedz
@nikitaska: Seks między przyjaciółmi to nic złego, podobnie jak jego brak. O "chemię" moim zdaniem trzeba się postarać, jeżeli choć jedna strona to zaniedba to kończy się albo FZ, albo układem, w którym wiecie na czym stoicie i wiecie, na kim nie będziecie leżeć.
  • Odpowiedz
@nikitaska: może to i nic złego, tylko nasze odczucia są takie, jakbyś miał wyobrazić sobie sex ze swoim kumplem. Po prostu samo wspomnienie o tym odrzuca (no chyba, że nie, nie mnie oceniać ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz
@yoreciv: moze po prostu nigdy nie miałem okazji. Ale sex dla mnie jest zawsze w jakimś kontekście. Z kumplem tym bardziej. Nie rozumiem czemu by to miało skończyć przyjaźń.
  • Odpowiedz
@PinkCellphone:

No z 5 lat przyjaźniłam się z jednym facetem więc najwyraźniej istnieje. Nigdy nie było żadnej chemii. Ja paskudna nie jestem, on też.

No ale jak ktoś #!$%@? na wodzy utrzymać nie potrafi i taki z niego ruchacz, że chce zaliczyć wszystko co się rusza, nawet swoją przyjaciółkę, to rzeczywiście ma prawo twierdzić że taka przyjaźń nie istnieje. ( ͡º ͜ʖ͡º)


Tak działa mózg mężczyzny, przykro mi - moja znajoma też miała takiego przyjaciela, i zapierała się, że go zna od przedszkola, nigdy do niej nie startował, spędzają ze sobą dużo czasu, rozmawiają normalnie, i
  • Odpowiedz