[michnic]

W sobotę jadąc #szosa zostałem potrącony przez samochód, który wymusił pierwszeństwo. #rower stracił trochę na uroku, jak i moja prawa strona ciała od barku po kostkę. Do tego zniszczone zostały ciuchy, buty kask inne pierdoły. Będę zgłaszał szkodę do TU sprawcy i mam tu do was pytanie. Czy ktoś z kolegów przechodził procedurę likwidacji szkody rowerowej z OC sprawcy? Jak to wyglądało w waszym przypadku? Na co zwrócić uwagę zgłaszając szkodę?

[JezusySandala]

wolam @Mikimoto

[wojtek321]

@michnic: http://szosa.org/topic/16321-kolizja-z-samochodem-i-co-dalej/

[masash]

@Tytyrytek

[Mikimoto]

@michnic: wszystko fotografuj jak leci, pisz ze ciuchy poniszczone, mi oddali kase za nowe ciuchy i rower, a rzeczoznawca nawet nie przyjechal do domu. ja nie łaziłam za dużo po lekarzach, ale polecam to zrobić

[tytyrytek]

@michnic: Jeśli policja była na miejscu ale notatki policyjnej nie dostałeś to trzeba się zgłosić do odpowiedniego wydziału i złożyć wniosek o wydanie notatki. Wypadałoby też oddać rower do serwisu na wycenę szkód na piśmie. Do wizyty rzeczoznawcy trzeba pozbierać paragony, faktury za uszkodzony rower, kask itp. Co do uszkodzeń ciała to nie wiem jak postępować bo nie miałem żadnych. W moim przypadku od zgłoszenia szkody do otrzymania odszkodowania minęły prawie

[sargento]

@michnic: jeśli zniszczyłeś sobie przy okazji telefon, zegarek, komputer rowerowy etc. to za to też się należy zwrot kasy.

[michnic]

@tytyrytek: właśnie czekam na badanie lekarskie, bo głowa coś dziwnie się zachowuje
@Mikimoto: mam oświadczenie sprawcy, policji nie było, bo litościwy ze mnie człowiek

[demoos]

@michnic:
- zadzwoń i zgłoś szkode, poinformują Cię o nr szkody - osobno będziesz mial szkode osobową czyli Twoje obrażenia a osobno na mieniu czyli za ciuchy i rower - szkody są prowadzone oddzielnie
- zbieraj wszystkie paragony z apteki, wydatki na lekarzy - oodajesz im to po zakończeniu leczenia
- określ szkody w rowerze i ciuchach - albo wyślą kogoś żeby przyszedł albo poproszą o wycene. Zawyżaj ceny ile się

[Mikimoto]

@michnic: u mnie była policja i zabrała mnie karetka, miałbyś większe pole manewru

[michnic]

@Mikimoto: ja tu nie chcę manewrować, bo sprawa jest jasna. Chciałbym wiedzieć na co się przygotować w rozmowie z TU.

[Cyfranek]

@michnic: Ode mnie ubezpieczyciel chciał fakturę (jako potwierdzenie wartości) jak wnioskowałem zwrot za zniszczony palmtop

[demoos]

@Cyfranek: nie jest to obowiązkowe. Można kupić coś od osoby prywatnej, która ani paragonu ani rachunku nie da.

[demoos]

@demoos: wołam mirka @Saynox, któremu pomagałem, niech powie jak się skończyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pacbox]

@michnic: Też miałem taką przygodę w zeszłym roku...
Jak będziesz miał zawroty głowy lub mdłości jedź na SOR.
Jakie okoliczności zdarzenia? Czy po prostu wyjechał z podporządkowanej?

[Mikimoto]

@michnic: więcej kasy byś dostał, chyba za taki stres i narażenie życia się należy? dziwią mnie osoby, które nie walczą o swoje jakby ich życie nie miało znaczenia

[demoos]

@Mikimoto: to, że wezwał policje ma mu to dać?

[michnic]

@pacbox: byłem na SOR, a teraz jestem w szpitalu na tomografii. Koleś mnie nie zauważył i wyskoczył z lewej. Zahczył minimalnie o tylny zacisk/ramę. Ja jechałem jakieś 40km/h, było z wiaduktu.
@Mikimoto: policja zrobi notatkę, da mandacik i sprawa zakończona. Zdrowia nie ratują. Potrzebni są dla kwitu, żeby nie było problemu z odszkodowaniem.

[Mikimoto]

@michnic: chodzi mi bardziej o pogotowie, ale doczytałam, że byłeś na sor

[demoos]

@michnic: szykuj się, że jednak będziesz musiał się udać na policje jeśli coś wyjdzie.

[overcover]

@michnic: Najlepiej zgłosić jak najwięcej szkód rowerowych w taki sposób aby wartość zniszczeń była bliska wartości roweru. Udaj się do sklepu rowerowego niech zrobią przegląd, sprawdzą czy rama jest prosta (pewnie jest krzywa) oznacza to większe szansę na odszkodowanie w wysokości wartości roweru