Wpis z mikrobloga

@pawlo74: Full node jest to miejsce skąd inne węzły pobierają cały blokchaina. Korzyści są takie, że wspierasz decentralizacje. Ludzie a raczej w większości firmy związane z bitcoinem utrzymują nody żeby sieć była zdecentralizowana. Ogólnie jeśli jest w sieci przynajmniej jeden full node z którego można pobrać blokchain to sieć będzie działać.
@LAN_gusta: krytykuje ich ponieważ oni mówią wprost posiadanie węzła to robota dla małych i średnich firm, więc krótko mówiąc decentralizacja nie jest ważna dla nich. Chcą odebrać zwykłym ludziom możliwość posiadania noda. Chcą sprzedać bitcoina korporacjom, więc zawracamy do fiata. Gdzie tutaj idea decentralizacji? Po co cokolwiek zmieniać jak mamy skończyć tak jak skończyliśmy teraz?
@LAN_gusta: zadałem to pytanie w imieniu kogoś kto zadał mi je prywatnie tutaj. Nie czuję się fachowcem. Bardziej entuzjastą i pasjonatem, więc moja odpowiedź mogłaby nie być pełna pod względem technicznym.
@m00n: dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Jesteś osobą kompetentną. Tobie przynajmniej nikt nie zarzuci tego, że się nie znasz bo nie napisałeś linijki kodu ;)
Ja jeszcze napisałem pytającemu, że dzięki nodowi może oddać swój głos jakie oprogramowanie mu odpowiada najbardziej i kogo wspiera, jakich deweloperów ponieważ cała sieć widzi to. Czyli takie wybory w sieci bitcoin w których on ma swój głos.
@pawlo74: pełne węzły przekazują też transakcje wysyłane z lekkich portfeli i powiadamiają je o nadchodzących transakcjach. Jeśli byłoby w sieci zbyt mało pełnych węzłów to lekkie portfele miałyby problem z połączeniem z siecią Bitcoin. Musiałyby wtedy korzystać z jakiegoś dużego, szybkiego, scentralizowanego noda, co uderzyłoby w decentralizację. Taki supernode mógłby wykorzystać swoją pozycję i dyktować warunki użytkownikom - np. uniemożliwić transakcje do stron związanych z hazardem, porno itd...