[k.....i]

#seriale #doctorwho #ksiazki #sztuka #vangogh
Sam Doctora Who nie oglądam, jednak kiedyś ktoś wrzucił na mirko tę scenę. Autentycznie mnie wzruszyła i dostałem strasznych #feels, a to dlatego, że dosłownie 2 dni wcześniej przeczytałem "Pasję życia" Irvinga Stone'a.
I wiecie co? Van Gogh do końca swojego życia uważał się za średniego artystę. Podziwiał wszystkich wielkich sztuki, jednak nawet nie myślał o tym, że sam jest takim geniuszem. Żył w biedzie i w ogóle nie zarabiał, a przejście do historii było dla niego bardzo odległym marzeniem.

A teraz pomyślcie, gdyby tak jak w tym serialu, mógł przenieść się do XXI wieku i chociaż przez 5 minut zobaczyć za jakiego wielkiego artystę jest uważany dziś. Niestety, postradał zmysł i umarł jako bardzo ubogi i niespełniony artysta. (╯︵╰,)

[Bingbing]

@komitet_figli: Jeżeli nigdy nie oglądałeś tego odcinka to polecam. Na początku jest idealnie pokazane, że artysta nie zdawał sobie sprawy z jego późniejszej popularności oraz w jakiej biedzie żył.
Płakałam, gdy pierwszy raz oglądałam.

[A.....t]

@komitet_figli: A potem wyjechał do Nowego Jorku i polował na Punishera #pdk