Wpis z mikrobloga

@Vuhaj: za krótko, zbyt szybko i cieżko umierają, dla mnie to było straszne przeżycie patrzeć jak się starzeją, albo umieraja na nowotwory. I ja i niebieski nadal mamy nasze klatki, ale za każdym razem jak je wspominamy, bo były cudowne, to przypominamy sobie jak znosiliśmy ich śmierć.
  • Odpowiedz
@migdalll: no trochę czytałem na temat tych psów, jak i widziałem u znajomych zachowania dobermanów. Co do bullterierów wszędzie jest zawarte info że to psy obronne, ale skoro ty twierdzisz że jest inaczej(nie znam nikogo kto by go miał dla tego kieruję się informacjami zawartymi w lekturach) to tak musi być. No chociaż dany pies nie jest równy innemu tak jak to jest z ludźmi.
  • Odpowiedz
@Qiepka: jeśli chcesz wyszkolić bulteriera na obronnego, wyszkolisz, są kursy, są poźniej testy w ZKwP, uprawnienia nawet dostaniesz. Ja sama po prostu nigdy bym swojej nie szkoliła do obrony, bo jest za cienka granica miedzy obroną a atakiem, mimo wszystko. I to nie chodzi o psa, ale o to czy nauczę ją poprawnie i dobrze wyszkolę.
  • Odpowiedz
@Qiepka: Aktualnie, niestety, większość hodowli idzie w kierunku psów towarzyskich/do sportów agility a nie obronnych, chociaż można, na szczęście, spotkać bull terriery mocno umięśnione, typowo obronne.
  • Odpowiedz
@eenki: z każdego psa zrobisz psa obronnego, umięśnienie zależy od genów i diety, nie od przeznaczenia psa. Wolę agility i towarzystwo niż obronę, ale np. siostra Zory przechodzi właśnie kurs obronny i będzie podchodziła do testu ZKwP. Mnie to jest całkowicie nie potrzebne, bo po co?
  • Odpowiedz