[Kampala]

Mówili idź pobiegać. pobiegłem i poczułem się dzięki temu na tyle dobrze, że prawie chciałem się zabić w przypływie... nie wiem czego, ekscytacji, motywacji? I nie mogę spać. Tak że 2/10 za ładne widoczki, ale nie polecam biegania.

[MirekMireczek]

@Kampala: Ja co najwyżej się zrzygałem raz po bieganiu, ale żeby zabić to nie

[b.....k]

że prawie chciałem się zabić w przypływie...

@Kampala: Jak dobrze to znam.
Niby wiem że tego nie zrobię, ale zaczynam się bać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Kampala]

@MirekMireczek: to kiedyś też, jak miałem gorszą formę.

[Kampala]

@bykubyk: zazdroszczę

[MirekMireczek]

@Kampala: A tak serio, to jeśli masz depresję, to mogło być tak, że masz jakieś ukryte mysli samobójcze, ale poprzez obniżone hormony nie miałbys odwagi się zabić, czy rozkminiać samobójstwa. Pobiegałeś, przypływ endorfin, chwilowej pewności siebie i nagle odwaga się znalazła.

[Kampala]

@MirekMireczek: no zasadniczo to chciałem przekazać, dzięki za fachowe terminy. nie nazwałbym ich ukrytymi.

[Kampala]

@bykubyk: że wiesz, że tego nie zrobisz, trzymaj się tej myśli i pomyśl nad ratunkiem

[MirekMireczek]

@Kampala: No #!$%@? skąd miałem wiedzieć czy masz depresje, mysli samobójcze itp xD Wez idz do lekarza w takim razie i tyle

[Kampala]

@MirekMireczek: no nie wiem, przecież nic nie piszę, że źle mówisz. Wręcz przeciwnie. Miłej nocy.

[PiccoloColo]

@Kampala: Zabić może nie, ale uczucie pustki występuje.
Ja raz miałem gorzej. Pewnego razu biegałem po lesie, dość daleko od domu i cywilizacji. Błoto, upał, owady, i nie mimo siły fizycznej, nadszedł całkowity brak sensu i tysiące destrukcyjnych myśli. Ciężko mi to opisać, ale to było strasznie namacalne i osobliwe.