Wpis z mikrobloga

@fortheworld: Boziu, pierwsza i ostatnia książka przy której wyobraznia podczas czytania tworzyła piękne bliskie mi w dziecinstwie miejsca, w których działa się "akcja", a postacie widziałem jakby stały obok mnie. Coś pięknego to było. (,)
  • Odpowiedz
@fortheworld: dzieki niej polubilem ksiazki, a w zasadzie ksiazke - ta konkretna. Tak mi sie spodobala ze przeczytalem 3x pod rzad. I do teraz tak mam ze wole przeczytac/obejrzec cos co juz znam i lubie niz ryzykowac marnowanie czasu na nowe :p
  • Odpowiedz
@fortheworld: Piękna książka szkoda, że tak mało zróżnicowana kulturowo. Mam nadzieję, że podobnie jak to się stało ze skandynawskimi Bogami, także i do tej opowieści uda się wpuścić nieco świeżego powietrza.
  • Odpowiedz